Wszystko przez okrojone fundusze. Nadal będą jednak pełnić rolę łącznika pomiędzy mieszkańcami, a służbami mundurowymi. - Program partoli obywatelskich istnieje od zeszłego roku. W ubiegłym sezonie mieliśmy dziesięć osób, które w ramach niego pracowały. Akcja zakończyła się w styczniu, ale w związku z bardzo pozytywnymi opiniami, które do nas docierały postanowiliśmy, że również w tym roku skorzystamy z tego programu. Niestety okazało się, że Urząd Pracy może dać nam mniej pieniędzy na zatrudnienie ludzi niż poprzednio, dlatego w roku 2010 jest tych osób sześć. Mimo to jesteśmy zadowoleni, że udało nam się te osoby zatrudnić, ponieważ jest to bardzo ważne ogniwo, które łączy nas służby mundurowe ze społeczeństwem - wyjaśnił Sławomir Witkowski kierownik Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Radomsku.
Osoby, do służby w patrolu obywatelskim wyznacza Urząd Pracy. Muszą to być niekarani bezrobotni po 25 roku życia. Chociaż wynagrodzenie wynosi płacę minimalną, chętnych do patrolowania ulic nie brakuje.