Zbierane są też informacje na temat działania danej placówki. - Specjalny zespół zbiera konieczne informacje. Analizowane będą koszty utrzymania jednostek. Brane jest pod uwagę kryterium ekonomiczne, ale ono nie jest przesądzające - powiedział Maciej Kujawski z biura prokuratora generalnego.
Działania wynikają z oszczędności. Pracy nikt nie powinien stracić - zapewnia Maciej Kujawski. Gdyby placówka w Opocznie została zlikwidowana, osoby w niej pracujące prawdopodobnie przeszłyby do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim. - Chodzi również o lepsze wykorzystanie kadr, którymi dysponuje prokuratura. Wydaje mi się, że nie dojdzie do sytuacji, w której prokurator nie mógłby przejść do innej prokuratury na równorzędnych prawach – dodaje pracownik biura.
Pod koniec roku prokurator generalny, zdecyduje o likwidacji placówki bądź jej pozostawieniu.
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana
- Piotrkowscy strażacy chcą podwyżek