Zbierane są też informacje na temat działania danej placówki. - Specjalny zespół zbiera konieczne informacje. Analizowane będą koszty utrzymania jednostek. Brane jest pod uwagę kryterium ekonomiczne, ale ono nie jest przesądzające - powiedział Maciej Kujawski z biura prokuratora generalnego.
Działania wynikają z oszczędności. Pracy nikt nie powinien stracić - zapewnia Maciej Kujawski. Gdyby placówka w Opocznie została zlikwidowana, osoby w niej pracujące prawdopodobnie przeszłyby do Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim. - Chodzi również o lepsze wykorzystanie kadr, którymi dysponuje prokuratura. Wydaje mi się, że nie dojdzie do sytuacji, w której prokurator nie mógłby przejść do innej prokuratury na równorzędnych prawach – dodaje pracownik biura.
Pod koniec roku prokurator generalny, zdecyduje o likwidacji placówki bądź jej pozostawieniu.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka
- Zderzenie dwóch aut przed pasami w Al. Armii Krajowej
- Ponad 21 mln zł na odnowę kamienic na "starówce" w Piotrkowie