Produkcja wciąż trwa. Mieszkańcy apelują do prezydenta

Wtorek, 10 października 202365
Mieszkańcy ulicy Wroniej w Piotrkowie Trybunalskim wciąż starają się o pomoc w rozwiązaniu konfliktu z właścicielem betoniarni, który według nich nielegalnie prowadzi produkcję w pobliżu ich bloków. Podkreślają, że jego działalność uniemożliwia im spokojne życie. We wtorek (10.10.2023) zorganizowali w tej sprawie pikietę pod Urzędem Miasta.

Ładuję galerię...

Przypomnijmy, problem narastającego sporu opisywaliśmy kilka tygodni temu w tekście Betoniarnia utrudnia życie mieszkańców. Skarżyli się oni wówczas na hałas, wywoływany przez toczącą się nieopodal produkcję i wywołane przez nią duże zapylenie.

Warunki do życia są fatalne. Pył unosi się wszędzie. Wieczny hałas, pikanie samochodów. Nic się nie zmieniło od naszego ostatniego protestu, a wręcz jest jeszcze gorzej. My tu mieszkamy 45 lat. Dawno temu mieliśmy tu przedszkole, bliskość zakładów pracy, stołówkę i żyło się naprawdę dobrze. Do samej ulicy Roosevelta miały być wybudowane bloki. Jakiś urzędnik postanowił jednak zmienić te plany i zrobić tu dzielnicę przemysłową. Teraz my na tym cierpimy. Nikt się z nami nie liczy - mówią mieszkańcy.


Nasz reporter dowiedział się, że uciążliwości nie kończą się dla mieszkających przy Wroniej nawet w nocy.

Bywa, że nawet w nocy o godzinie 3.00 hałas spędza nam sen z powiek. Budzik jest zbędny. Obecnie produkcja trwa już chyba non stop. Jezdnia jest tak ubrudzona cementem, że każdy pojazd, który tędy przejedzie, nadaje się od razu do umycia - dodają sąsiedzi betoniarni.


Mieszkańcy niezmiennie podkreślają też, że do osób, które sprzeciwiają się funkcjonowaniu betoniarni, kierowane są groźby.

Ludzie są zastraszani. Ten człowiek odpowiedzialny za interes już nawet odwiedza mieszkania w blokach. Nie wiadomo czy jego groźby to tylko słowa, czy realne zagrożenie - zastanawia się kolejny z naszych rozmówców.


W czasie wtorkowego zgromadzenia po stronie mieszkańców stanęli m.in. radni miejscy z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Panie prezydencie skandalem jest, że plan zagospodarowania przestrzennego dla opisywanego osiedla przewidywał czterdzieści kilka metrów strefy ochronnej. Apelujemy o to, żeby to było 300 metrów i żeby w tym miejscu prowadzone były wyłącznie przedsięwzięcia usługowe, nie zaś produkcyjne. Niech pochylą się nad tym problemem także wszyscy radni - apelował Piotr Gajda.


Mieszkańcy bezskutecznie próbowali spotkać się z władzami Piotrkowa Trybunalskiego. Stanowisko Urzędu Miasta przekazał nam kierownik biura prasowego magistratu.

Przede wszystkim powinniśmy oddzielić od siebie Urząd Miasta od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. My byliśmy odpowiedzialni za wydanie pozwolenia na budowę mobilnej betoniarni, nie zaś za kontrolę tego, czy przedsiębiorca, który je uzyskał działa zgodnie z prawem. To zadanie inspektora, który podlega wojewodzie łódzkiemu. Jesteśmy zaskoczeni, że niektórzy radni próbują zamglić obraz tej sytuacji i zamiast skierować mieszkańców ul. Wroniej do właściwych instytucji, kierują ich do nas - mówi Jarosław Bąkowicz. - Urząd nie miał wpływu na rozpoczęcie produkcji betonu w tym miejscu. Nie miał też możliwości niewydania pozwolenia na budowę mobilnej betoniarni. RDOŚ uznał, że to przedsięwzięcie nie jest szkodliwe dla okolicy. W związku z przepisami krajowymi i lokalnymi, musieliśmy więc pozwolić na budowę - dodaje.


Tymczasem w tej sprawie pojawił się też głos, że poszczególne instytucje mogą działać nie do końca właściwie.

Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie dostrzega problemu, a pan prezydent nie zaskarży swojej własnej decyzji. Po zakończonej kontroli dowiedzieliśmy się, że ten pan, niczego nie produkuje. W mojej ocenie jest tu jakaś zmowa Urzędu Miasta i Powiatowego Inspektoratu. Widzieli państwo nagrania i dokumenty świadczące o tym, że produkcja trwa, a stwierdza się, że jej nie ma - dziwi się radny Łukasz Janik.


Niezależnie od wyniku wtorkowych rozmów na terenie piotrkowskiego magistratu, mieszkańcy ulicy Wroniej nie zamierzają poddawać się w walce o spokojne życie na swoim osiedlu. Jaki będzie jej rezultat? Zapewne przekonamy się za jakiś czas, a my do tej sprawy będziemy jeszcze wracać.

POLECAMY


Zainteresował temat?

1

3


Komentarze (65)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Pytam ~Pytam (Gość)11.10.2023 19:35

Jakiego osiedla? . To są bloki przyzakładowe byłego Fadomu. Wiedzieli gdzie się wprowadzają.

12


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)11.10.2023 15:32

Ludzie opanujcie się wcześniej wam nie przeszkadzało!

12


PamietajSczawiuMlod ~PamietajSczawiuMlod (Gość)11.10.2023 09:57

Dziatkom się w kitacvch poprzewracało od tych trzynastek i czternastek. Ale przyjdzie Mister De i wrócą klepać pacieże pod piec.

25


go?ć_ilona ~go?ć_ilona (Gość)11.10.2023 12:09

A mi codziennie nad głową buczy skyvan....

23


Wyborca PO ~Wyborca PO (Gość)11.10.2023 11:19

To niech PiS-owcy teraz dadzą pracę u Morawieckiego tym ludziom, które znaleźli tam pracę. Panie Prezydencie, warto naprawdę ułożyć się z wolną demokracją, a nie częścią PiS-owców.

14


Taki Michał ~Taki Michał (Gość)11.10.2023 08:12

Ja nie widzę tam problemu.Beton był jest i będzie.

36


praw ~praw (Gość)11.10.2023 08:58

tam strefa przemysłowa była od zawsze ,blok to dawny hotel robotniczy , tylko potem za bezcen wykupili mieszkania i powstał blok mieszkalny ,wiedzieli co kupują i gdzie ,teraz płacz ? niech zmienią miejsce zamieszkania

75


Mieszkaniec PT ~Mieszkaniec PT (Gość)11.10.2023 06:17

Przecież na Wroniej są jeszcze dwie inne betoniarnie, fabryka kleju Atlas, sortownia surowców wtórnych więzienie i US. To chyba coś innego jest na żeczy niż protest mieszkańców, którzy w otoczeniu przemysłu mieszkają od lat świadomie. Ta firma płaci przecież ogromne podatki do kasy miasta za które właśnie przebudowywana jest ul Ruzwelta. A wybory samorządowe już za chwilę i tu bym widział przyczynę tych protestów i zaangażowanie różnych osób

106


Jeronimo Bez Martins ~Jeronimo Bez Martins (Gość)11.10.2023 08:48

Ja mieszkam przy lotnisku i nie mogę się doczekać kiedy lotnisko zlikwidują bo mi buczy, też za chwile idę protestować bo jak żyć?

65


go?ć_michał ~go?ć_michał (Gość)10.10.2023 22:38

Kilkanaście lat w dokładnie tym samym miejscu działała betoniarnia ale dopiero teraz przeszkadza jak zmienił się właściciel... eh...

134


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat