Porażka z wicemistrzem, teraz czas na mistrza

Strefa FM Środa, 02 marca 20166
Piotrcovia przegrała w ostatnim meczu rundy zasadniczej z wicemistrzem Polski Vistalem Gdynia 27:37 (12:17), mimo to do fazy play-off awansowała z 7. miejsca w tabeli PGNiG Superligi, jej pierwszym rywalem w tej fazie rozgrywek będzie obrońca mistrzowskiego tytułu MKS Selgros Lublin.
Trener Piotrcovii Michał Pastuszko poprosił o przerwę już po czterech minutach spotkania.Trener Piotrcovii Michał Pastuszko poprosił o przerwę już po czterech minutach spotkania.

Wynik meczu pomiędzy Piotrcovią a Vistalem otworzyła rozgrywająca gdyńskiego zespołu Emilia Galińska, chwilę potem wyrównała Andleja Ivanović, kilka następnych minut należało do przyjezdnych, bardzo aktywna była m.in. wspomniana Emilia Galińska, z którą obrona Piotrcovii nie umiała sobie poradzić, w 4. minucie spotkania Piotrcovia przegrywała już 1:5, trener Michał Pastuszko poprosił o przerwę, która chwilowo pomogła, ponieważ pięć minut później przewaga gdynianek wynosiła już tylko 2 bramki, a mogła być jeszcze mniejsza, ale w kilku sytuacjach zawodniczki Piotrcovii niedokładnie podawały, nie wykorzystały też dwóch rzutów karnych. Później ponownie inicjatywę przejęły szczypiornistki Vistalu i choć waleczności piotrkowiankom odmówić nie można, to do szatni zeszły tracąc do rywala pięć bramek.

 

Po przerwie aktualne wicemistrzynie Polski utrzymywały bezpieczną przewagę i ostatecznie wygrały ten mecz 37:27.

 

- Podejrzewaliśmy, że przez większość spotkania będziemy musieli gonić wynik, ale ta pogoń mogła okazać się skuteczniejsza, gdyby mój zespół zrealizował przedmeczowe założenia, tak się jednak nie stało. Teraz mamy miesiąc, żeby przygotować się fazy play-off – powiedział Michał Pastuszko, trener Piotrcovii.

 

W pierwszym meczu fazy play-off rywalem Piotrcovii będzie mistrz Polski MKS Selgros Lublin.

 

- Na pewno będziemy walczyć, lecz póki co jest to przeciwnik poza naszym zasięgiem, ale nie chcemy też zająć ostatniego miejsca w fazie play-off i wydaje mi się, że jest to realny cel, ponieważ poziom zespołów w tej drugiej grupie jest wyrównany – podsumowała Agata Wypych, rozgrywająca Piotrcovii i najskuteczniejsza w tym meczu zawodniczka tego zespołu.

 

Pierwszy mecz pomiędzy Piotrcovią a zespołem z Lublina odbędzie się 2 kwietnia.

 

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 27:37 (12:17) Vistal Gdynia

 

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Jurkowska, Opelt – Wypych 10/6, Belmas 4, Ivanović 4, Kucharska 2, Szafnicka 2, Jałoszewska 2, Olek 1, Kopertowska 1, Szymańska 1, Wawrzynowska,

 

Vistal Gdynia: Gapska, Kordowiecka – Galińska 10/2, Zych 5, Kozłowska 5, Kulwińska 4, Kobylińska 4/1, Urbaniak 4, Tasić 2, Łabuda 1, Dorsz 1, Stanulewicz 1.


Zainteresował temat?

1

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zbok ~zbok (Gość)05.03.2016 15:06

fajnie od tylca wygląda ta z nr 4 :)

11


obiektywny piotrkowianin ~obiektywny piotrkowianin (Gość)03.03.2016 12:58

Ja troche o wczorajszym meczu. Walki naszemu zespołowi nie można odmowic ale niestety znowu czegoś brakuje w końcówce( siły, kondycji,psychiki sam niewiem). Naprawde super mecz Agaty, pewna precyzyjna reka.Powiem szczerze taką Agatę CHCE jeszcze długo oglądać w barwach Piotrcovii. Co do krytyki trenera Pastuszki to spokojnie , sezon się jeszcze nie skończył wchodzimy dopiero w fazę play-off a puki co plan postawiony przed sezonem facet już wykonał.Mam nadzieje ze zarząd ma juz w glowie pomysl na realne wzmocnienia na przyszły sezon i będziemy walczyć o wyższe cele. Pozdrawiam.

11


Big Japan ~Big Japan (Gość)03.03.2016 08:15

Pastuszko !!! TY się weź do roboty a nie machasz rękami na meczu bo ten zespół nic nie gra w obronie a tym bardziej w ataku ... Z całym szacunkiem do Agaty ... Ekstra kontry i karne ... Ale NIGDY środek rozegrania !!! Cała hala widzi ,oprócz trenera ale 60 minut kreowania gry przez Agatę... Dramat... Trener był w kadrze młodzieżowej od bramkarek... Co te nasze bramkarki bronią ??? Dno i wodorosty ... Chociaż z tą obroną to można ręcznik powiesić ... NIC więcej tylko do roboty "trenerze" żeby nie obrażać prawdziwych trenerów !!!

44


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat