4 czerwca późnym wieczorem funkcjonariusze z bełchatowskiej komendy zostali poinformowani o pobiciu kobiety i mężczyzny. Zdarzenie miało miejsce przed klatką bloku na osiedlu Okrzei. Na miejscu policjanci zastali leżącego na ziemi obolałego mężczyznę. Przy nim stała roztrzęsiona kobieta. Pokrzywdzeni i świadkowie zdarzenia opisali wygląd sprawców. Okazało się, że małżonkowie zostali zaatakowani przez dwóch młodych mężczyzn, kiedy wchodzili do klatki schodowej. - Powodem agresji napastników było zwrócenie im uwagi przez pokrzywdzonego o ich niestosownym zachowaniu – relacjonuje oficer prasowy bełchatowskiej komendy. - Agresorzy najpierw zaatakowali pokrzywdzonego. Zadawali mu ciosy pięściami po głowie, plecach i kopali po całym ciele. Kiedy w obronie mężczyzny stanęła kobieta, również ona padła ofiarą napastników. Oprawcy uciekli, kiedy pokrzywdzona zaczęła wołać o pomoc.
Policjanci ustalili i zatrzymali sprawców pobicia następnego dnia. To mieszkańcy Bełchatowa w wieku 25 i 27 lat. Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego obaj dostali zarzuty. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.