Piotrkowscy kierowcy jeżdżą jak chcą?

Tydzień Trybunalski Sobota, 24 lutego 201870
Kto ma pierwszeństwo przy Kwadracie? Czy na Armii Krajowej można zawracać? Czy wysepka na placu Kościuszki to tak naprawdę rondo? Niby wszyscy kierowcy znają przepisy ruchu drogowego, jednak po pewnym czasie okazuje się, że zaczynamy jeździć na pamięć, znaki drogowe gdzieś umykają, czasem nawet zapominamy, co one oznaczają. Wtedy można mieć przykrą niespodziankę w postaci kolizji lub co gorsza wypadku.
Na najbliższej Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zostanie poruszony temat skrzyżowania na ul. Kobyłeckiego przed Kwadratem. - Postaramy się rozwiązać tę sytuację, aby nie dochodziło tam do zagrożeń bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Należy wyodrębnić taNa najbliższej Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zostanie poruszony temat skrzyżowania na ul. Kobyłeckiego przed Kwadratem. - Postaramy się rozwiązać tę sytuację, aby nie dochodziło tam do zagrożeń bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Należy wyodrębnić ta

Wybraliśmy kilka miejsc w Piotrkowie, które z pozoru nie powinny sprawiać problemów. Jednak obserwując, co dzieje się na drodze, na jaw wychodzi nieznajomość przepisów, pośpiech i nieostrożność, a może nawet drogowe cwaniactwo. O prawidłowym poruszaniu się po wybranych przez nas miejscach rozmawialiśmy z podinsp. Krzysztofem Skrobkiem, zastępcą naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.

 


Ulica Kobyłeckiego i ruch wokół Kwadratu

Kierowcy nie zwracają uwagi na oznakowanie i jeżdżą na pamięć. Chodzi o miejsce wyjazdu z ul. Kobyłeckiego. Jest to droga wewnętrzna. - Kierowcy jadący w stronę Kwadratu mają nakaz jazdy w prawo i dojeżdżają do skrzyżowania - wyjaśnia insp. Krzysztof Skrobek. - Wówczas mają pierwszeństwo, ponieważ skrzyżowanie jest równorzędne. Kierowcy okrążający Kwadrat są zobowiązani ustąpić pierwszeństwa przejazdu wszystkim kierującym, których mają po swojej prawej stronie.

 


Skrzyżowanie al. 3 Maja/Jagiellońska/Piastowska

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że jest to normalne skrzyżowanie. Szybko się jednak okazuje, że jest ono przesunięte względem osi ulic. - Al. 3 Maja jest drogą z pierwszeństwem przejazdu, a Jagiellońska i Piastowska są podporządkowane. Kierowca jadący Piastowską, który skręca w lewo, jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa przejazdu osobom wyjeżdżającym z Jagiellońskiej i skręcającym w prawo w al. 3 Maja. Wynika to z faktu, że ma go po swojej prawej stronie. Należy zwrócić na to uwagę i zachować ostrożność - tłumaczy inspektor.

 


Zawracanie na skrzyżowaniu Al. Armii Krajowej/Piłsudskiego/Sikorskiego

Przez długi czas manewr zawracania był w tym miejscu niedozwolony. Wszystko zmieniło się od czasu zamontowania na skrzyżowaniu akomodacyjnej sygnalizacji świetlnej. - W tej sytuacji mamy do czynienia ze skrzyżowaniem bezkolizyjnym. Nie ma możliwości, aby doszło do jakiegokolwiek zdarzenia drogowego, chyba że kierowcy nie będą patrzeć na znaki poziome i pasy ruchu. W tej sytuacji można zawracać na skrzyżowaniu. Dopuszczają to sygnalizacja oraz znaki pionowe i poziome. Trzeba jednak zwrócić uwagę na jeden aspekt -  zaznacza Krzysztof Skrobek. - Jadąc Armii Krajowej od Słowackiego, mamy podwójny lewoskręt. Zawracać możemy wyłącznie pasem zewnętrznym, skrajnym. Pasem środkowym można skręcać w lewo i jechać prosto. W innym przypadku mogłoby dojść do zdarzenia drogowego.

 


Skrzyżowanie Wojska Polskiego/Kostromska

Kierowcy na tym skrzyżowaniu różnie ustawiają się na pasach ruchu, nie do końca stosując się do obowiązujących przepisów. - Pas ruchu na tym odcinku jest bardzo szeroki - wyjaśnia policjant. - Wynika to z tego, że możemy wykonać manewr skrętu przy czerwonym świetle, gdy zapalona jest zielona strzałka kierunkowa. Kierujący powinni zatrzymać się przed tym sygnalizatorem przy prawej krawędzi jezdni. Obligują nas do tego przepisy. W Polsce mamy do czynienia z ruchem prawostronnym. Jeżeli wykonujemy manewr skrętu w lewo, wówczas powinniśmy zbliżyć się do osi jezdni i oczekiwać na zielone światło.

 


Rondo na skrzyżowaniu Kostromskiej i Polnej

Słynny „krowi placek”, który wielokrotnie budził kontrowersje wśród mieszkańców Piotrkowa. Najczęściej kierowcy narzekali, że rondo jest za małe w stosunku do szerokości pasa ruchu i wielkości samego skrzyżowania. Kierowcy przejeżdżają tamtędy jak przez normalne skrzyżowanie. - Z oznakowania wynika, że mamy do czynienia z ruchem okrężnym. Kierowca powinien ustąpić pierwszeństwa osobom, które już znajdują się na rondzie. Gdy tego nie robi, popełnia niestety błąd – tłumaczy zastępca naczelnika drogówki.

 


Wysepka na placu Kościuszki

Można zaobserwować, że niektórzy kierowcy traktują ten obiekt drogowy jak rondo. Czy faktycznie można tam zawracać? - Można wykonać taki manewr, ponieważ ten plac nie służy jako rondo – mówi K. Skrobek. - Jest to normalne skrzyżowanie. Należy pamiętać, aby ustąpić pierwszeństwa kierowcom, postępując zgodnie z zasadą prawej ręki.


Zainteresował temat?

11

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (70)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)24.02.2018 09:25

Najlepiej to jeździ chemik buahaha

22


wlodziooo ~wlodziooo (Gość)24.02.2018 08:55

to nie jest moc nieznania oznakowania i przepisów to jest jednym słowem skracanie sobie drogi do pracy lub na zakupy ale są takie ulice jak np wysoka gdzie dla bezpieczeństwa powinna być jedno kierunkowa lub coś z tą drogą zrobić gdy auta parkują na ulicy bo nie ma miejsc parkingowych

70


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat