Czytam to co tu piszą ludzie, i faktycznie wypadków jest na tym skrzyzowaniu duzo, ale to wina kierowcow nie patrzacych na znak ustap a jezdzacych jak to sie mowi na pamietac. Odnosnie policji to fakt bylo by bezpieczniej gdyby ktos kierowal ruchem tylko ze nie moga tego robic nie majac od gornego nakazu

00

Elka,a ty dalej swoje
jeśli na jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań w mieście pada sygnalizacja to policjant jest tam jak najbardziej wskazany i nie po to żeby żeby chronić tych co jadą Słowackego z pierwszeństwem a ostrzegać tych co jadą Kostromską,tylko żeby upłynnić ruch,bo wiadomo że Słowackiego z obydwu stron jadą sznury aut a na Kostromskiej z obydwu stron tworzą się gigantyczne korki.
Ale widać jest to dla ciebie czarna magia,nie potrafisz sobie wyobrazić takiej sytuacji że jeśli jedni mogą przejechać jako pierwsi to równolegle inni muszą czekać,i to bardzo długo.
A po drugie co ma piernik do wiatraka???po co wrzucasz do tego wątku eLki?
Jeszcze długo przed włączeniem sygnalizacji na tym skrzyżowaniu niejednokrotnie byłem w środku tego kotła stojąc na Kostromskiej i skręcając w Słowackiego(lewoskręt) i powiem ci jedno,za kółkiem trzeba myśleć,myśleć i jeszcze raz myśleć i trzeba być zdecydowanym, w sytuacji kiedy już wieżdzasz na skrzyżowanie decyzje musisz podejmować w ułamku sekundy,bo albo ty w kogoś przywalisz,albo w ciebie przywalą,no ale zdarzają się barany,którzy zamiast mózgu maja orzecha.
Jazda na pamięć nie popłaca.
To tyle,mam nadzieje że nikogo nie uraziłem tym "baranem".
P.s.prawko 19 lat i ani jednej stłuczki.

00

Anty
Nie przesadzaj że tam jest taki straszny ruch.
Na skrzyżowaniu POW i Słowackiego jest większy ruch i jakoś dają rade kierowcy.Skłodowskiej i Wojska Polskiego czy Wyzwolenia tak samo.
To jest głupie przyzwyczajenie. Wystarczy odrobina uprzejmości ze strony kierowców a nie głupie demonstrowanie swojego pierwszeństwa ruszaniem z piskiem opon itd itp.
Jechałam dziś tamtędy i mimo że prawko mam od niedawna nie miałam z tym najmiejszego problemu.
Zachować szczególną ostrożność, zmiejszyć prędkość, być uprzejmym( czego po Was nie widać!!!) jak sygnalizacja nie działa i policja nie jest potrzebna.

00

Elka. Jak widzę logiczne myślenie nie jest u Ciebie na najwyższym poziomie.
Wiadomym jest, że ul. Słowackiego jest drogą z pierwszeństwem. Ruch na tej drodze do najmniejszych nie należy. Żeby uniknąć korków na Kostromskiej powinien tam stanąć policjant aby te rozładować.
Tak więc wytłumaczę najprościej jak potrafię; policjant jest tam potrzebny do rozładowania zatorów a nie do tłumaczenia przepisów!
Gdyby żeczywiście tak wielu niedouków jeździło to w czasie awarii sygnalizacji mielibyśmy więcej kolizji niz tylko jedną.
P.S.
A tak na marginesie. To tych niedouków ktoś uczył przepisów ruchu drogowego ktoś ich uczył jeździć. Wniosek z tego, że instruktorzy są słabymi pedagogami.

00

Ludzie co wy znaków nie znacie - ustąp pierwszeństwa!!!
I tu się wypowiadacie jakie to elki takie i owakie!!!
A tu kierowcy nie potrafią jeździć na prostym skrzyżowaniu.
Słowackiego droga z pierwszeństwem i ci jadący Kostromską muszą ustąpić pierwszeństwa.
Dla Was to takie skąplikowane że aż policje musi ruchem kierować.
Prosze was - tego uczą na kursie prawo jazdy zamin ma miasto się wyjedzie!!!
A Wy macie do Elek pretensje że czasem auto zgaśnie jak wy co niektórzy znaków nie znacie.
Przykre!!! Poczytajcie kodeks prosze
Zakaz jazdy po mieście w godzinach szczytu dla niedouków!!!

00

Dokładnie ja jak podjechałem dziś pod to skrzyżowanie (nie działająca sygnalizacja) to powiedziałem sobie w duszy, że zaraz będzie wypadek i sekund pięć nastąpiła ta kolizja.
Ja nie wiem jak to dokładnie wyglądało (stałem trzeci w korku na ulicy Kostromskiej w stronę Wojska Polskiego) ale nagle tylko zobaczyłem jak czarne Volvo traci zderzak, a Passat stał/zatrzymał się tak jakby skręcał w prawo ze Słowackiego w Kostromską ale nie w pas od strzałki zielonej tylko na głównym skrzyżowaniu.

00

Nasza cudowna policja od 10.00 nie była w stanie nikogo ustawić do kierowania ruchem, a tuż po samym wypadku zwinęła się i olała wszystko (znowu zapanował haos)
A takie zdarzenia były już wcześniej, gratuluje, więcej takich policjantów i możemy czuć się bezpieczniej!!
Chociaż z drugiej strony jest zimno i mnie też by się nie chciało stać i marznąć

00

Nie było by tego wypadku gdyby wcześniej jakiś pacan nie wjechał w sygnalizacje. Oczywiście 3 sygnalizatory cale połamane i wtedy nastąpiło zwarcie które doprowadziło do automatycznego wyłączenia świateł. Stało się to około 10:00 a skutki widać gołym okiem o godzinie około 14:30 doszło do kolizji.
Ps. Jestem nowy na portalu.

00

Niestety, nasza policja drogowa olewa wszystko, nawet tak niebezpieczne sytuacje jak kretyńskie i niezgodne z prawem ustawienie bariery drogowej na pasie ruchu ul. Słowackiego w trakcie przebudowy ww. skrzyżowania.

Było to w maju br. Omijając tę barierę o mało co miałbym kolizję z samochodem, którego kierowczyni, włączając się do ruchu spod "Kogucika" spojrzała tylko w lewo, a w prawo nie.

00

Mnie zastanawia sprawa naszych policjantów. Przecież wiadomo, że jak na ruchliwych skrzyżowaniach pada sygnalizacja świetlna to wypadek lub kolizja zdarzy się na 90%.
W innych miastach jak się dzieje taka sytuacja natychmiast na miejsce wysyłani są policjanci do kierowania ruchem. U nas oczywiście totalna olewka.

00