Dyżurnego komendy powiadomił 26- letni pokrzywdzony, który widząc jak znany mu 32-latek dokonuje zarysowań auta. Najpierw zadzwonił na policję, a następnie udał się za sprawcą. Podejrzewany o ten czyn piotrkowianin został zatrzymany przez patrol z wydziału wywiadowczego na ulicy Słowackiego - poinformowała mł. asp. Małgorzata Para.
„Wydmuchał" on w alkotest 1,8 promila alkoholu w organizmie i na noc trafił do policyjnej celi w celu wytrzeźwienia. Śledczy przyjęli zawiadomienie o przestępstwie dotyczące uszkodzeń o wartości 700 złotych. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.