Pijany mężczyzna bez prawa jazdy próbował przejechać policjantkę

PolicjaTomaszów Poniedziałek, 26 sierpnia 202419
Policjanci z tomaszowskiej drogówki zatrzymali po pościgu 36-latka, który będąc pod znacznym wpływem alkoholu kierował osobowym peugeotem, mimo zakazów wydanych przez sąd prawomocnymi wyrokami. Mężczyzna ponadto nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i jadąc wprost na policjantkę wydającą mu wyraźny sygnał do zatrzymania, zmusił ją do ucieczki przed potrąceniem. Mężczyzna w chwili zatrzymania był agresywny. Za wymienione czyny grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Tomaszów fot. KPP Tomaszów

Policjanci z wydziału ruchu drogowego tomaszowskiej komendy, prowadzili kontrole prędkości pojazdów poruszających się po terenie zabudowanym w Ujeździe. Tuż po godzinie 18:00 policjantka wykorzystując laserowy miernik prędkości, dokonała pomiaru prędkości osobowego peugeota. Pomiar wykazał znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości i wskazywał 114 km/h w miejscu gdzie była ona ograniczona do 50 km/h. Policjantka dała kierowcy tego pojazdu wyraźny znak do zatrzymania, na który ten początkowo zareagował zwalniając, a gdy zbliżył się do policyjnego patrolu, nagle przyspieszył jadąc wprost na policjantkę. Ta by uniknąć potrącenia przez pojazd zmuszona była odskoczyć na pobocze drogi, a kierowca przyspieszając rozpoczął ucieczkę. Policyjny patrol natychmiast ruszył radiowozem w pościg za nim i wykorzystując sygnały dźwiękowe i świetlne w pojeździe dawał mu wyraźne znaki do natychmiastowego zatrzymania.

 

Mimo to kierowca peugeota wiozący pasażera kontynuował ucieczkę jeszcze przez kilkaset metrów po czym nagle zjechał do krawędzi jezdni, zatrzymał gwałtownie auto, z którego wybiegł i kontynuował ucieczkę pieszo, przeskakując przez ogrodzenia pobliskich posesji i biegnąc w zarośla. Finalnie po przebiegnięciu kolejnych kilkudziesięciu metrów został zatrzymany przez goniącego go policjanta. W trakcie zatrzymania i próby nałożenia na dłonie kajdanek stawiał opór, szarpał się z policjantem i próbował wyrwać zmuszając go tym samym do zaniechania dalszych działań względem jego osoby. Badanie stanu jego trzeźwości oraz sprawdzenie w policyjnych bazach danych wykazało, że miał on w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu, a sądy w prawomocnych wyrokach wydały mu łącznie trzy zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

 

36-latek po wytrzeźwieniu usłyszał za popełnione czyny łącznie pięć zarzutów, za które grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

 


Zainteresował temat?

4

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Zgrywus ~Zgrywus (Gość)26.08.2024 10:52

Nie dał się skuć to policjant powinien go zastrzelić.

72


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)26.08.2024 11:09

Na agresję najlepiej wychłostać.

50


Realista ~Realista (Gość)26.08.2024 09:19

Teraz dołączy do sprawcy tomaszowskiego wypadku

30


WTF ~WTF (Gość)26.08.2024 09:04

Jakie 10 lat? 3 wyroki i nadal prowadzi mając 2,5 promila. To już jest potencjalny morderca i tak powinien być sądzony.

130


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat