Przypadkowy świadek zaalarmował policję, że na terenie piotrkowskiego dworca PKS doszło do pobicia i kradzieży. Mundurowi zauważyli tam pobitego 23-latka. Kiedy ten czekał na autobus, został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, którzy bili go po twarzy i całym ciele. Zabrali mu komórkę oraz dokumenty. Świadek zdarzenia pokazał funkcjonariuszom, gdzie uciekli sprawcy. Policjanci zauważyli, że dwaj mężczyźni wbiegają do budynku dworca PKP. Próbowali się wydostać wyjściem na peron, ale ucieczkę uniemożliwili im policjanci. Zatrzymani mężczyźni byli nietrzeźwy. Badanie wykazało, że 42-latek miał 1,22 promila alkoholu, a 34-latek prawie 2,80. Zatrzymani mieli przy sobie skradzione 23-latkowi dokumenty.
Na wniosek prokuratury mężczyźni zostali objęci policyjnym dozorem. Za rozbój grozi i nawet do 12 lat pozbawienia wolności.