- Będziemy mieli w dalszym ciągu część energii pochodzącej z węgla, ale to będzie zmniejszająca część. W tej palecie technologii używanej do produkcji prądu elektrycznego w Polsce będziemy musieli mieć odnawialne źródła (wiatrowe, na morzu w szczególności) i energetykę atomową po to, aby móc ciągle jeszcze nasz własny węgiel w pewnym stopniu używać. Naszą przyszłością jest tzw. miks energetyczny. W 2045 roku będziemy mieć ok. 20 proc. energii pochodzącej z elektrowni atomowych, 25-30 proc. z odnawialnych źródeł energii i w dalszym ciągu pewną ilość energii pochodzącej z węgla z najnowszych elektrowni, które dziś są oddawane – podkreślił w rozmowie z Marcinem Cecotką.
Powtórzenie rozmowy z ministrem Piotrem Naimskim o 17:30 i 22:30 na antenie Radia Strefa FM Piotrków (98,2 i 104,2 FM).