Dla wszystkich odważnych i nie bojących: Strach jest oznaką rozsądku. Tylko skończeni głupcy niczego się nie boją. Carlos Ruiz Zafón, Gra anioła.

11

Skoro trafił na oddział laryngologiczny w stanie ostrym, to znaczy, że miał poważne problemy LARYNGOLOGICZNE. Nie wnikam, czy chodziło o gardło, ucho czy nos. Ale jeśli przewieziono go do szpitala "jednoimiennego", to znaczy, że jego problemami laryngologicznymi nikt nie będzie się tam zajmował. A jeśli te problemy są faktycznie poważne, to pacjent tam kopnie w kalendarz, po czym dopiszą go do listy ofiar koronawirusa, a jego problemy laryngologiczne zostaną określone jako "schorzenia współistniejące". W PUBLICZNEJ służbie zdrowia pacjenci zostali sprowadzeni do roli elementów statystyki. W dobie "pandemii" przecież nie można wymagać, by szpitale uzdrawiały wszystkich pacjentów, prawda?
Szpitale zamykają się z powodu wirusów... To przecież tak jakby zamknąć szkołę, do której trafił jeden głąb - wszak głupota też jest zaraźliwa. Jeszcze tylko wojny do kompletu brakuje - wojsko pójdzie na kwarantannę "bo koronawirus", a plebsowi generalicja będzie udzielać porad przez telefon, jak zwiększyć szanse przeżycia. Byle tylko nie przekroczyć granic obrony koniecznej, bo zaraz po wojnie przyjdzie do takiego delikwenta policja i zapuszkuje.
O tempora, o mores!

134

A Tomasza M tam nie było

00

Mialem zabieg na tym oddziale robiony przez miejscowych fahofcow-rzeznikow.Lepiej poczekac az samo minie.

62

A w październiku zamkną szkoły, bo straaaaaaaszna bezobjawowa choroba panuje.

61

Ja bym zakaźny zamknął, bo tam też mogą być chorzy.

82

W takim razie nie płacimy przymusowego ZUSu jeśli zamknięte placówki.

40

I bardzo dobrze,ze zamkniety.Wyleczyc i tak tam nie potrafia,to przynajmniej szkodzic nie beda.

10

do wszystkich alergików. Jesteście w grupie osób które przez są dolegliwość mogą być bardziej narażeni na zakażenie. Nie możecie nosić masek nosicie przyłbice !......

22

Nie zakażony, tylko taki który miał pozytywny wynik testu. To są dwie różne rzeczy.

60