Do zdarzenia doszło 18 czerwca około godz. 11.00. Do jednego z minimarketów w centrum Piotrkowa weszły dwie kobiety, skierowały się na stoisko ze słodyczami. Wzięły z półek czekolady i leżące obok towary przemysłowe o łącznej wartości prawie 500 złotych. Następnie, zamiast do kasy, by zapłacić za towar, poszły w stronę wyjścia. O całym zdarzeniu pracownice sklepu powiadomiły stróżów prawa. - Dyżurny Komendy Miejskiej Policji natychmiast po uzyskanej informacji podał komunikat drogą radiową. Na miejsce pojechali policjanci z wydziału kryminalnego. Podczas rozmowy z pracownikami sklepu ustalili wygląd złodziejek oraz drogę ich ucieczki. Już kilka minut od zdarzenia policjanci zapukali do drzwi kamienicy nieopodal okradzionego punktu. W mieszkaniu rzeczywiście ukrywały się dwie piotrkowianki w wieku 35 i 37 lat – informuje Ilona Sidorko, oficer prasowy KMP w Piotrkowie.

Mundurowi sprawdzili także monitoring sklepowy, który potwierdził udział kobiet w kradzieży. 20 czerwca złodziejki usłyszały zarzuty. Grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Kobiety były wcześniej karane za podobne przestępstwa.