14 zgłoszeń od wtorku od godziny 20-tej odnotowała policja w związku z mailami o podłożonych ładunkach wybuchowych w szkołach średnich w Piotrkowie i powiecie. Udało nam się nieoficjalnie ustalić jaka była treść tych wiadomości: "Jestem lewicowym uczniem, nastąpi wybuch w sali gdzie uczniowie będą pisać maturę. Ratujcie się wszyscy, potraktujcie naszą wiadomość poważnie". Maile, które docierały do dyrektorów we wtorkowy wieczór według naszych informacji jeszcze ostrzejsze, padały w nich także godziny, w których ma dojść do eksplozji. Wiadomości dotarły do I, III, IV LO oraz ZSP nr 1, 4, 5 i 6. Placówki były w nocy patrolowane przez policję. W środę egzaminy maturalne odbyły się bez przeszkód.
Maile z informacją o rzekomym umieszczeniu bomby w poniedziałek wieczorem otrzymali dyrektorzy co najmniej jedenastu placówek oświatowych w naszym regionie - co najmniej ośmiu w Piotrkowie Trybunalskim i trzech w powiecie piotrkowskim. Ewakuowano również uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Tomaszowie Mazowieckim. Pirotechnicy sprawdzali, czy w placówkach nie ma materiałów wybuchowych. O 9.00 maturzyści mogli rozpocząć egzamin z matematyki zgodnie z planem.
Przypomnijmy, w poniedziałek alarm bombowy ogłoszono w piotrkowskim ZSP nr 6, tam uczniowie rozpoczęli maturę nieco później niż ich rówieśnicy. Do podobnej sytuacji doszło także w szkole w Drzewicy. W pozostałych placówkach w naszym regionie maturzyści rozpoczęli egzamin punktualnie o godzinie 9.00.