- Lokalne kluby piłkarskie często nie są w stanie same odpowiednio zabezpieczyć meczów - mówił Stanisław Sipa. - Cały świat uprządkował sprawy bezpieczeństwa na obiektach piłkarskich, związane z niewłaściwym zachowaniem kibiców. My w naszym kraju tego tematu nie możemy uporządkować. Sytuacja, jaka utworzyła się w naszym kraju spowodowała, że kluby nie są w stanie same zapewnić porządku na obiektach piłkarskich. Gdyby kluby w tej chwili musiały wynająć specjalistyczne służby, firmy ochroniarskie, to budżet, który mają przeznaczony na cały rok wystarczyłby na miesiąc, góra dwa – zaznaczył Sipa.
Podispektor Artur Wnuk, naczelnik wydziału Patrolowo-Interwencyjnego KMP w Piotrkowie wyjaśnia, że mecze piłkarskie na terenie miasta i powiatu są uwzględniane w cotygodniowych planach zabezpieczających. - Funkcjonariusze zajmujący się tym zagadnieniem planistycznym uzyskują analizy z zespołu do spraw kibiców, otrzymują informacje od komendantów komisariatów. Dostajemy także informacje od prezesów klubów, z innych powiatów, a my przygotowujemy zabepzieczenie – mówił.
Jak podsumował policjant, to właśnie informacje wyprzedzające od przedstawicieli klubów są w tym przypadku kluczowe. Podkreśla jednocześnie, że współpraca pomiędzy klubami a policją układa się coraz lepiej.
(Strefa FM)
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem