- Apeluję do wszystkich urzędników, żeby nie bali się o swoją pracę. Mam nadzieję, że głos rozsądku przeważy nad wszystkim i postawią krzyżyk przy moim imieniu i nazwisku. Na pewno nie będzie żadnych rewolucji personalnych - zapewniła kandydatka i dodała, że liczy także na współpracę z radnymi Rady Miasta bez względu na to, do jakiej opcji politycznej należą.
Przypominamy, prezydenta Piotrkowa Trybunalskiego mieszkańcy wybiorą 4. listopada.