Z danych Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi wynika, że strażacy musieli interweniować kilkadziesiąt razy. W Sadykierzu w powiecie tomaszowskim zapaliły się dwa budynki gospodarcze. Straty zanotowano również w Rzeczycy i Czerniewicach.Porywisty wiatr zerwał lub uszkodził dachy na co najmniej siedmiu budynkach m.in. w miejscowościach Radzice i Zameczek w powiecie opoczyńskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało. W wielu miejscach na drogach zalegały połamane drzewa, które strażacy musieli usuwać.
Z niepokojem w niebo patrzą mieszkańcy gminy Gorzkowice i Radomska. 2 lata temu potężna trąba powietrzna zerwała tam kilkaset dachów, zniszczonych zostało wiele budynków.
- Dzisiaj na szczęście w naszej gminie było w miarę spokojnie. Przeszła tylko niewielka burza - uspokaja w rozmowie ze Strefą FM wójt Alojzy Włodarczyk.
Według IMiGW burze w regionie łódzkim mogą występować do rana. Wiatr może osiągnąć w porywach do 70 km/h.