"Coś takiego to chamstwo!" - piotrkowianie skarżą się na kierowców autobusów MZK

Strefa FM Wtorek, 17 marca 2015155
Według mieszkańców kierowcy autobusów MZK potrafią odjechać tuż przed nosem pasażera. Jeden ze słuchaczy Strefy FM przedstawił sytuację, której był świadkiem.
foto: archiwum ePiotrkowfoto: archiwum ePiotrkow

- Na przystanku naprzeciwko sądu zatrzymała się emzetka nr 6. Jedne osoby wysiadły, drugie wsiadły i dobiegała kobieta. Kierowca widział ją w lusterkach. W ostatnim momencie dobiegła do samochodu i zdążyła jeszcze klepnąć w drzwi. Niestety kierowca bezczelnie odjechał i jej nie zabrał. Coś takiego to chamstwo - mówi mieszkaniec.

Prezes Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego Zbigniew Stankowski odmówił komentarza w tej sprawie.


Zainteresował temat?

24

7


Zobacz również

reklama

Komentarze (155)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

EA ~EA (Gość)17.03.2015 23:03

trzeba bylo sie obejrzec z tylu zanim MZKa dojechala do przystanku i zaczac wtedy biec a nie jak juz ruszala z przystanku i pretensje do wszystkich swietych a nie do siebie

34


suninstal suninstalranga17.03.2015 20:46

A czy Pan Głód zawsze grzeczny jest za kierownicą?:)

11


Zyta12121 ~Zyta12121 (Gość)17.03.2015 13:47

Treść komentarza została usunięta przez moderatora forum

102


zolo ~zolo (Gość)17.03.2015 18:00

tak to chamstwo , ale nie tylko w Piotrkowie ,ale w całym tym zakichanym kraju

30


mzk-coodziennie ~mzk-coodziennie (Gość)17.03.2015 13:09

Jeżdżę mzk codziennie i jestem świadkiem wielu zachowań kierowców. Kiedyś dwóch chłopaków wbiegło przed mzk która ruszała z przystanku żeby ją zatrzymać. Co miał zrobić kierowca, gdy był "pod ścianą" wpuścił ich i powiedział kilka słów. Jeszcze nigdy nie spotkałam sie z domniemanym chamstwem u naszych piotrkowskich kierowców mzk.

39


Zanzi ~Zanzi (Gość)17.03.2015 11:30

Dawno nie jeździłam autobusem miejskim, ale pamiętam kilku sympatycznych panów kierowców (dokładnie chyba trzech ;) ), na "dobiegających" poczekali, coś tam miłego zagadali, nie marudzili, że pieniądze nie takie (za drobne, za grube). Szkoda, że już się to zmienia i panuje wszechobecna zawiść i chamstwo.

131


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat