Apelacja od wyroku w sprawie amputacji nogi

Strefa FM Wtorek, 12 września 201718
Rozprawa apelacyjna w sprawie zaniedbań lekarzy, które doprowadziły do amputacji nogi Pawła Kowary odbyła się dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Piotrkowie. Ostateczna decyzja jednak nie zapadła.
Apelacja od wyroku w sprawie amputacji nogi

Zarówno poszkodowany jak i prokuratura odwołali się od wyroku sądu I instancji, na skutek którego jeden z lekarzy został skazany na grzywnę w wysokości 50 stawek dziennych, czyli 5 tys. zł, za nieumyślne narażenie pacjenta na utratę zdrowia. Wobec drugiego sprawa została zawieszona. Maria Roman, pełnomocnik poszkodowanego podkreśla, że kara jest niewspółmierna do przewinienia.

- To wręcz śmieszna kara. My domagamy się, żeby oskarżony poczuł ciężar swojej winy. Dla lekarza 5 tys. zł to nie są duże pieniądze, zapłaci je i zapomni o sprawie. Wnosimy o karę dwóch lat pozbawienia wolności z zawieszeniem jej wykonania na okres 5 lat. Żądamy też nawiązki na rzecz poszkodowanego, ale przede wszystkim zakazu wykonywania zawodu. W naszej ocenie lekarz nie wyciągnął wniosków z tego, co się stało. W interesie społecznym jest to, żeby już nikogo nie skrzywdził - powiedziała.

Paweł Kowara w styczniu 2013 r. trafił do SSW im. Kopernika w Piotrkowie z raną po ukłuciu widłami, gdzie lekarz źle oczyścił ranę i nie podał antybiotyku. W wyniku zakażenia kilka dni później doszło do amputacji kończyny.

- Całe życie mi runęło. Na dodatek żona, która wtedy była w ciąży, poroniła. To miał być syn. Byłem zawodowym kierowcą, to był mój wymarzony zawód. Teraz wszystkie moje plany i zamiary legły w gruzach - mówił poszkodowany.

 

Prokuratura domaga się także zmiany wyroku poprzez uznanie, że lekarz naraził zdrowie pacjenta w sposób umyślny. Kolejna rozprawa za dwa tygodnie.


Zainteresował temat?

8

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (18)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)12.09.2017 14:12

Moze przeprosic lekarza.Sa sw.krowy ktore moga sie mylic.
A pieniadze niech zaplaci kaleka.To jest sprawiedliwosc po polsku .

210


D&D ~D&D (Gość)12.09.2017 14:52

Chyba 5,000 miesięcznie powinien płacić, choć to i tak wydaje się być mało za brak nogi. Poza tym lekarze mają ubezpieczenia...

141


97-300 97-300ranga12.09.2017 14:08

Jeden z tych felczerów "cudownie " ozdrowiał po udarze czy wylewie.Powinni zapłacić po 200.000 poszkodowanemu , to tylko cena używanego porsche.

193


Witek ~Witek (Gość)12.09.2017 14:01

Pięć tysięcy kary dla lekarza to kpina z pacjentów. Co najmniej 5 lat paki i zakaz wykonywania zawodu dożywotnio to następny się zastanowi nad tym co robi. Szlak człowieka trafia czytając takie wiadomości co się wyrabia w tym szpitalu jest część lekarzy którzy psują opinię reszcie i szpitalowi i powinno takich wywalić na zbity pysk bo jak widać dyrekcja nie ma żadnej kontroli nad lekarzami. Tak samo z moim dzieckiem było odsyłane przez lekarza rodzinnego kilka razy a tym tu przy Rakowskiej zwisa całkowicie wiec trzeba było na własna rękę umieścić w szpitalu w Bełchatowie i tej sprawy też nie odpuszczę dosyć tego lekceważenia pacjentów. Zamiast uczciwie do pracy się przyłożyć to tylko ciągle im mało i podwyżek żądaja pytam się za co za to partactwo jakie jest od lat w tym szpitalu?

192


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat