O początkach Trybunałów rozmawialiśmy z Czesławem Maszczykiem, ich pomysłodawcą i organizatorem. – Jeżdżąc po konkursach nalewkarskich w Polsce, zauważyłem, że w większości przypadków były to konkursu przy okazji innego wydarzenia – mówił. – Wg mnie głównym bohaterem Trybunałów muszą być właśnie nalewki. Nalewkarstwo to wyłącznie polska tradycji. Słowa nalewka nie da się przecież przetłumaczyć na język angielski. Na innych konkursach jest tak, że przyjeżdża nalewkarz, zostawia swój trunek do oceny i do godz. 20 nie wie, co ze sobą zrobić. My o nalewkarzy dbamy. Organizujemy im wycieczki, spotkania, mają swoją salę, by mogli usiąść i porozmawiać, wymienić doświadczenia. Drugiego dnia tegorocznych Trybunałów organizujemy im wycieczkę na trasie Tomaszów – Spała – Inowłódz. Nalewki to jest sztuka, ten trunek się tworzy, a nie robi.
W uroczystej kolacji na Podklasztorzu uczestniczyli w piątek m.in. starosta piotrkowski Piotr Wojtysiak czy burmistrz Wolborza Andrzej Jaros, ale także ambasador RP w Mołdawii i wiceminister obrony Mołdawii. Gościem specjalnym była Katarzyna Bosacka, dziennikarka prasowa i telewizyjna, przez lata prowadząca program „Wiem, co jem” na TVN Style. – Tutaj jest pięknie i bardzo stylowo, fajnie, że nowoczesność miesza się z tym wszystkim, co można było odrestaurować – mówiła o sulejowskim Podklasztorzu. – Przyjechaliśmy z naszym synem Frankiem, który od razu zapytał, czy tu mieszkają rycerze i kiedy pojawi się król na koniu.
Obszerny wywiad z Katarzyną Bosacką o jedzeniu, zdrowiu, zwyczajach Polaków, ale nie tylko, już w najnowszym numerze „Tygodnia Trybunalskiego”!