Pierwsza część spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem, w drugiej poloniści prawie nie schodzili z połowy rywala, okazji podbramkowych było wiele, tę najważniejszą wykorzystał tuż przed końcem spotkania Patryk Olszewski.
Polonia ma w tej chwili 34 punkty na koncie i zajmuje 3. miejsce w tabeli, dwa punkty więcej ma Warta Sieradz, a sześć lider, KS Sand Bus Kutno.
- To był dla nas bardzo trudny, mecz ponieważ przystępowaliśmy do niego po porażce w Zduńskiej Woli, po bramce w 90. minucie, a jeszcze w 85. prowadziliśmy 1:0. Nie pamiętam, żebyśmy byli tak sparaliżowani jak dzisiaj, jednak ta presja wyniku była ogromna. Charakteru na pewno nam nie brakuje, ale musimy do wszystkiego podchodzić spokojniej. Pierwsza runda powoli się kończy, nadal jesteśmy w czubie tabeli, zimą zamierzamy się wzmocnić i wiosną walczyć dalej. Do gry wrócił ponadto Mateusz Jakubiak, który jest jednym z liderów tego zespołu - podsumował Robert Grzesiuk, trener piotrkowskiej drużyny.
To był ostatni mecz w tej rundzie, który poloniści rozegrali na własnym boisku. Za tydzień zmierzą się z Borutą Zgierz, ten mecz odbędzie się 16 listopada, początek o godzinie 13.00.
PKS Polonia Piotrków Trybunalski 1:0 (0:0) Ner Poddębice
(86’ Patryk Olszewski)
PKS Polonia Piotrków Trybunalski: Malicki – Polit, Porochnicki (75’ Jakubiak), Głowacki, Suzuki, Nowaczyk, Bąbol, Mielczarski, Wojtczak (45’ Olszewski), Kwaśniczko, Jagodziński (60’ Bąkowicz).