Śp. biedny ksiądz Pecolt w grobie się przewraca widząc, co się w jego świątyni wyrabia! I Bóg na to patrzy i nie grzmi!
W zeszłym roku trasę przeszły ponoć aż trzy osoby spośród wszystkich siedmiu, które wybrały się w drogę. Prawda to?
Jak czytam niektore komentarze to mnie krew zalewa. Jak sie komus nie podoba i nie idzie to niech nie komentuje glupio, ze kogos"poj...lo"...nikt nikomu, niczego nie narzuca, nie idziesz to sie nie wypowiadaj...ale oczywiscie najwiecej do powiedzenia maja ludzie tzn. "szerokich horyzontow" ale jednoczesnie malych rozumow...ehhh
A ja tam chętnie chodzę na pielgrzymki. Zawsze coś bzyknę sobie...
Żyj ekstremalnie! Działania pozorowane, zastępcze. Kościół jest pośród bliźnich, chorych i maluczkich.
To super, że masz taką silna wole i zaparcie aby tak to uczcić ;)) niestety ja nie będę mógł tam być, ale prośba wielb Pana również za mnie...;))
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!