ale dzisiaj dużo ludzi na kortach.... jak fajnie gra się w deszcz, a lato ma być deszczowe
Kiedyś rozliczymy tych Kolesi co sprywatyzowali miasto, za Komuny było to wspólne, teraz jest "Panów"...
Idioci sprowadzają demokrację tylko do demokratycznego aktu wyborczego. A polska "demokracja" jest taka, że coraz więcej zwykłych ludzi ma w nosie wybory, bo zwykli ludzie wiedzą, że ktokolwiek wygra, to i tak nikt nie będzie troszczył się o ich los.
Takie to teraz demokraty, psia ich mać!
Proszę państwa, 4 czerwca 1989 roku banda pasożytów nazywająca się solidarnością dorwała się do koryta i zaczęła doprowadzać ten kraj do ruiny i ubóstwa
STOP GANGRENIE STYROPIANOWEJ !
Pewnie, że zmiany nastąpiły. Ale to, że coś w jednym miejscu zbudowano, a w innym rozebrano to są tylko zwykłe wydarzenia, jakie na co dzień mają miejsce w każdym mieście.
Faktem jest, że Piotrków był grajdołkiem, i niestety grajdołkiem pozostał. Chociaż w latach osiemdziesiątych następowało w nim wiele zmian, które rokowały szanse na rozwój, to jakoś to wszystko szybko przystopowało.
Ja to widzę tak: miasto się rozwija, jeśli rośnie liczba mieszkańców. Jeśli nie tylko młodzi z niego nie uciekają, ale jeśli też są chętni by do miasta przyjeżdżać i się tu osiedlać. Ale by tak było miasto musi coś oferować. Nie tylko rozrywki czy obiekty handlowe, ale przede wszystkim pracę. Niekoniecznie muszą to być wielkie zakłady przemysłowe, wystarczy że będą sprzyjające warunki do zakładania małych firm czy zakładów usługowych. Ale czy w Piotrkowie takie dogodne warunki są? Czemu młode osoby nie widzą tu perspektyw? Fajnie, że wiele rzeczy udało się odnowić, ale to nie jest rozwój miasta, tylko kosmetyka...
Nie ma zakładów pracy - nie masz pracy. Nie masz pracy - nie płacą ci. Nie płacą ci - nie masz pieniędzy. Nie masz pieniędzy - nie kupujesz.
Kogo to w naszym mieście obchodzi? Budżetówkę?
Expiotrkowianin-zgadzam się z Tobą(totalny kryzys)-życie społeczno kulturalne przeniosło się do kościołów katolickich[wraz z pieniędzmi podatników]Aby nie generować strat proponuje likwidację MOK i innych podobnych placówek samorządowych-które są żle zarządzane i traktowane jak jednostki wspierające imprezy katolickie-dziki kraj!!!!!
Likwidować - nie, zmienić zarządzanie na tańsze i lepsze - tak. I wydawać pieniądze tak, aby były widoczne efekty.
Huty, PFM, Pioma, Vitroma, fabryka domów... a wszyscy rządzący, zwłaszcza chójniak, cieszą się i szczerzą zęby z tytułu dobrego samopoczucia.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!