Po drużynie, w której grają 2-3 zawodniczki ( Kopertowska, Kucharska) nie można oczekiwać zwycięstw...to sport zespołowy! muszą włączyć się skrzydłowe...musi zacząć funkcjonować gra z kołem ( Andjela to bardzo dobra zawodniczka). Widać, że dziewczyny są zajechane psychicznie, bo w wielu przypadkach umiejętności im nie brakuje. Co do bramkarek, to nie oczekujmy, że zdziałają cuda kiedy nasza obrona nie działa jak należy! Potrzeba osoby, która to ogarnie. Dziewczyny głowy do góry i pamiętajcie po co i dla kogo to robicie! Przede wszystkim dla siebie i nie za kare.
Dziewczyny musicie się jakoś ogarnąć i do przodu. Na razie Kucharska i Kopertowska ciągną nas bramkowo. I gra Ivanovic stanowi silna bariere. Bo dzieje się coś złego. Brak woli walki brak zgrania ?
Cel minimum postawiony przed sztabem szkoleniowym to 6 miejsce na koniec sezonu. Mamy prawo czuć się delikatnie pisząc zaniepokojeni. Po rozegraniu 7 kolejek zespół ma tylko 1 punkt i jest na ostatnim miejscu w tabeli. Chyba czas najwyższy na kolejne oświadczenie klubu odnośnie aktualnej sytuacji. Co do meczu - wiadomo było, że Kobzar zdobywa dla JG dużo bramek - dlaczego indywidualnie była kryta przez ostanie kilka minut? W grze naszego zespołu nie widać było pomysłu na grę - przed sezonem ściągnięto Pesel - miała ona pomóc w walce o ligowe punkty i w zastępstwie prowadzić grę zespołu. Agata jest kontuzjowana, a Zuza nie weszła nawet na minutę... Nasuwa się pytanie po co ten transfer... Skoro i tak siedzi na ławie to trzeba było wyszukać jakąś perełkę do ogrania w niższej lidze.. To samo Klonowska - miała podwyższyć blok i być wzmocnieniem defensywy... Skoro siedzi to chyba trzeba było zostawić Malwinę...Belmas na skrzydle się męczy - powinna grać na rozegraniu, gdzie pożytek z jej gry byłby większy. Despoedovska grała w europejskich pucharach, grała w reprezentacji - od takiej zawodniczki wymaga się czegoś więcej. W OB gra Szabo myślę, że zarobki porównywalne, a jaka różnica w grze... Z nowych transferów najbardziej udany jest ostatni - mianowicie Ola Dronzikowska. We wczorajszym meczu niezła skuteczność i 5 bramek. W obronie nieco słabiej, ale i tak nieźle. Na dobrym poziomie zagrała druga Ola i niezłym Monika i Andjela. Co do bramkarek - jak obrona nie funkcjonuje to i bramki nie ma. Najpierw trzeba poprawić grę w obronie to i bramka zafunkcjonuje jak trzeba. Dziwne są dla mnie słowa trenera, który nie wie co się stało i musi poważnie porozmawiać z zawodniczkami, bo tak źle nie było od dawna - źle jest trenerze od początku sezonu. Teraz pytanie kiedy będzie lepiej - bo czas ucieka...
Póki zarząd się nie zmieni i klubu nie będą miały pieniędzy nie da się nic uratować, każdy myśli o swojej dupie...
Co do Ivanovic absolutnie nie można się zgodzić. Dziewczyna jest mega utalentowana, ma technikę i warunki i nie oszukujmy się... bez niej, kucharskiej i kopertowskiej byłby już dramat na całej linii. Szkoda Malwiny dużą strata powinna wrócić. Dziewczyny głową do góry. A Andjela jest mega ;)
a tak z innej beczki co sądzicie o pracy sędziów na meczu dziewczyn
Bo to Michał pakuj Mandżur i wypier.... Ciekawe kiedy zarząd przejrzy i zobaczy ze z niego już nic nie będzie ...
I dlaczego nie przedłużono kontraktu z Olek, Piecabą, Brzezowską? W poprzedni sezonie dziewczyny grały dużo lepiej.
Nasza drużyna gra jakby ktoś jej wyłączył charakter z którego Piotrcovia była zawsze znana.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!