Zawsze się tak dzieje podczas mrozów i braku wiatru. Proszę zauważyć, że w marcu i kwietniu 2020r. ludzie też palili w piecach, a powietrze było czyste. Dlaczego? Ano dlatego, że nie jeździły samochody i nie latały samoloty. Na Wierzejach kumulują się pyły z całego miasta, ponieważ wiatry są przeważnie południowo-zachodnie, a kompleks leśny hamuje przepływ mas powietrza z Piotrkowa.
Wczoraj wieczorem pod 220 podchodziło w rejonach placu litewskiego masakra smród przy zamkniętych oknach w domu aż głowa boli! Zróbcie w końcu porządek z tym!
Przykro będzie umierać ok sześćdziesiątki. Udary, zawały, astma, nowotwory. Cofamy się jeśli idzie o długość i jakość życia. Bród, smród, ciemnota.
Więcej spalać nowoczesnego-chemicznego groszku, a mniej drewna i węgla polskiego, to będzie jeszcze większy smród chemiczny.
Stare osiedle domków jednorodzinnych na Wierzejach robi swoje,plus domki wzdłuż Sulejowskiej i mamy taki stan.Reszta mieszkańców w blokach z tego osiedla nie ma lekko.
To są odczyty z rana. Zobaczcie sobie wieczorem, bo wtedy normy są przekroczone ponad 10 razy! A nawet i więcej.
Jakie te mieszczuchy delikatne się zrobiły mgły od smogu nie odróżniają.Ile kominów fabrycznych u was nie dymi i jeszcze smog macie za komuny tego problemu nie było ale i nie było chemitrals to jest ta przyczyna inaczej mówiac broń pogodowa w taki sposób doi się biedne kraje z kasy
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!