I jak zawsze grupa Piotrkowian narzeka. Na wszystko. Sami palcem nie kiwną, aby coś dobrego zrobić dla miasta. Tylko narzekają i narzekają. Zawsze coś im nie pasuje. A w naszym mieście naprawdę wiele się dobrego dzieje.
Belzacką odnowili - bruk i asfalt, ale zniszczyli zupełnie jarzębiny - obraz nędzy , usychają teraz jak na zadupiu. Na rogu Belzackiej i Kostromskiej powstał prywatny budynek i wokół również Urząd Miasta nie wymaga, by zadbano o zieleń. AMiRR na Kostromskiej to antyreklama rolnictwa polskiego - nawet nie zasiano trawy wokół tyle czasu, widać rolnicy mają przyrodę w d..... Czemu tak mało władza w tym mieście przywiązuje wagi do zieleni? Czy paczka trawy, pasek białych kamyczków i kilka cisów lub zwykłej kosówki to jakieś znaczące pieniądze? Nie stworzono standardów piękna w tym mieście .
Zdrowy rozsądek podpowiada Roosevelta, ale nośność medialna szepcze: słoneczko, słoneczko...
Larum grają
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!