Jelonka wygrała z Kościerzyną więc wpadamy na ostatnie miejsce. Nie pamiętam aby po 6 kolejkach było aż tak źle.
Szkoda, że nikt nie pomyślał aby spowrotem ściągnąć do nas Martę Rosińską. Teraz jej mąż został drugim trenerem Olimpii.
Co to znaczy:" Być może uda się w kolejnym meczu"? Po 6 kolejkach Piotrcovia jest na ostatnim 12 miejscu w tabeli. Teraz to nie ma miejsca na jakieś być może, teraz trzeba wygrywać. Jakie wnioski wyciągnął zarząd z przeprowadzonej analizy. Szczerze liczyłem, że Despedowvska będzie udanym transferem - póki co jest rozczarowanie. Proszę sobie porównać ją i Rumunkę Szabo z Olimpii Beskid. Celem w tym sezonie było (jest) miejsce w pierwszej szóstce... Mam nadzieję, że zarząd i trener wypowie się publicznie co do aktualnej sytuacji i widoków na przyszłość!
Panie Michale ten zespół sie cofa, 5 porażek, jeden remis miej honor.. było już sześć kolejek wystarczająco dużo żeby potwierdzić ze jest pan na odpowiednim miejscu.
A czy ktoś w ogóle oglądał mecz z Gdynią, że tak realnie i obiektywnie wydaje opinie, kto zawinił. Ja natomiast pamiętam gorszy sezon 2014/2015, gdzie po 11 meczach Piotrcovia miała zaledwie 1 punkt i 10 przegranych meczy i ostatnie miejsce, zakończyliśmy na miejscu 9 cały sezon i też tak było, że trenerów to się przewinęło ze trzech. Czy to ma być wizytówka klubu. Zresztą sezon 2013/2014 też nie był początkowo udany 3 punkty w 6 meczach. Niech dograją do końca a potem wszyscy którzy uważają że trzeba zwolnić trenera niech przyjdą i zaczną prowadzić treningi zobaczymy co potrafią i jak zespół będzie grał.
Z innej beczki, szkoda chłopaki, że się spieprzyło bo zasłużyliście na te punkty tylko dlaczego nie mieliście zimnej głowy i podpowiedzi z ławki, aby to wygrać. Brawo za walkę, mam nadzieję, że w przyszłych meczach będzie lepiej.
Dziewczyny i chłopaki do boju, jesteście chlubą tego miasta, tylko zacznijcie to pokazywać na boisku i wygrywać bo długo to nie potrwa.
Wiadomo,że faworytem meczu był Kwidzyn,ale przebieg 1 połowy i do 59.30 min tego spotkania dawał nam nadzieję na sprawienie dużej niespodzianki. Grając w przewadze liczebnej fatalnie zachował się Grek i niestety prawie równo z końcową syreną goście z Kwidzyna za sprawą Kriegera doprowadzili do remisu i dogrywki,która ostatecznie zakończyła się porażką Piotrkowianina. Fajnie wyglądała gra defensywna, lecz z zejściem Romana Pożarka to już była inna drużyna w obronie i Kwidzyn łatwiej zdobywał bramki.
wszystko ok, faceci nie spadają z urzędu a u kobiet nikt nie chce awansować. Piotrków więc zawsze będzie w ekstraklasie , szkoda tylko że zawsze do bicia.
Świetny mecz Piotrkowianina do 80 minuty, coraz bliżej do 90 minuty, z drużyną od wielu lat plasującej się na pozycjach 3-4 w tabeli. Szkoda straconych punktów u siebie z drużynami nie najwyższych lotów. Z nowych świetny Makowiejew nierówna forma dotychczasowych gwiazd, brak większego skutecznego zagrożenia bramki przeciwnika. Czekam na Surosza, stabilizacji formy Iskry, Wojnowskiego poprawy Nastaja, a szczególnie Tórza.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!