Ciekawe czy spalenie żywcem separatystów w Odessie też porówna do ludobójstwa z Wołynia, tak jak coraz więcej niezależnych obserwatorów, o czym milczą polscy politycy...
Czytaliście chociażby jedną książkę Isakowicza-Zaleskiego, gadaliście z nim, albo znacie jego poglądy? Zamiast kłapać bez sensu buziami dowiedzcie się co i jak. Ja - raczej lewicowiec - na to spotkanie pojadę! I nie dla jaj, tylko z szacunku dla gościa.
STOP-kościół katolicki zrobił już swoje w 1989r.-doprowadził do zmiany ustroju-przyczynił się totalnie do upadku poziomu życia Polaków,upodlenia i degradacji-tym panom już dziękujemy.
Generalnie - masz racje. W szczegółach - zachowujesz się jak oszołom.
Isakowicz-Zaleski nie przyjedzie jako czarnuch, tylko jako żywy dowód zbrodni, których na narodzie polskim dokonywali ukraińscy nacjonaliści. On może występować w takiej roli, bo w ukraińskich pogromach zginęła prawie cała jego rodzina, a on na to wszystko musiał patrzeć oczami dziecka.
Te doświadczenia spowodowały, że do dzisiaj jest on wnikliwym obserwatorem ukraińskiej sceny, przez co nie ulega prostackim fascynacjom, tak jak niektórzy polscy "politycy" i nie jeździ na Majdan, nie macha bezmyślnie szabelką, ani nie finansuje ukraińskich organizacji (uczestniczyłeś w zbiórce organizowanej przez piotrkowskie PO?).
I pamiętaj: skoro przyznajesz się do lewicy, to bądź mądrym lewicowcem, nie zaś tępym lewakiem.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!