metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)27.01.2013 10:21

"na-uklady-nie-ma-rady" napisał(a):
Przecież nie mając akcji nie uczestniczą w wypłacie dywidendy z tego tytułu.


Pisałem wcześniej gdyby w Polsce wszystkiego nie prywatyzowano to wypracowane zyski państwowych byłby Twoje i moje.
Podziękuj solidarności, klerowi i przypomnij sobie jak głosowałeś w 1989 roku.
Mam dla Ciebie słowa Kardynała Glempa, który o interesy robotników dbał jak mało kto i krytykował też zdelegalizowaną Solidarność. Tygodnikowi Estado de Sao Paulo; podczas wizyty w Brazylii w 1984 r. powiedział: Trzeba wiedzieć, że z 10 mln członków Solidarności połowę stanowili komuniści, a więc to nie były ideały czysto katolickie. (...) W pewnej chwili Solidarność straciła cały sens obrony robotników.
http://naszpiotrkow.blogspot.com/

Komentarz był edytowany przez autora: 27.01.2013 10:22

00


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)26.01.2013 14:43

"1234" napisał(a):
~1234 (Gość)1 godzina temu, 13:11
"Redaktor-Maj" napisał(a):Skoro są zyski to po co kiedyś prywatyzowano?Jakby nie sprywatyzowano to pewnie już dawno nie byłoby tej firmy.


Gdyby nie sprywatyzowano to zyski byłyby moje i Twoje, a tak są akcjonariuszy.

00


1234 ~1234 (Gość)26.01.2013 15:00

"Redaktor-Maj" napisał(a):
Gdyby nie sprywatyzowano to zyski byłyby moje i Twoje, a tak są akcjonariuszy.

Zyski byłyby moje i Twoje czyli nikogo. Zyski muszą czerpać konkretne osoby fizyczne bo państwo jest bogate wtedy kiedy bogaci są jego obywatele a nie rząd.

00


robol ~robol (Gość)26.01.2013 16:11

Cytuję:
Zamet Industry SA wypracował po trzech kwartałach 2012 roku zysk netto w wysokości 23,7 mln złotych.

Brawo! A ludzie za grosze robią i kit się im wciska że zysku nie ma!

00


na układy nie ma rady ~na układy nie ma rady (Gość)26.01.2013 16:17

"Redaktor-Maj" napisał(a):
Gdyby nie sprywatyzowano to zyski byłyby moje i Twoje, a tak są akcjonariuszy.


Jakich akcjonariuszy? Już dawno pracownicy dawnej Piomy akcji nie posiadają po przymusowym ich wykupie.

00


aaaaaaaaaaa ~aaaaaaaaaaa (Gość)26.01.2013 18:10

O co chodzi? Wszystko jest normalnie. Mamy kapitalizm i taka spółka istnieje po to, zeby ktoś, kto tam na górze, kto tym biznesem kręci wybudował sobie jeszcze większą rezydencję i może kupił nowego odrzutowca, a bynajmniej nie po to, żeby np. ludzie mieli prace i dobrze zarabiali. Ludzie mają źle zarabiać, zwłaszcza w czasie kryzysu, bo dobre zarobki zwiększają koszty i ktoś musiałby sobie kupić trochę tańszego odrzutowca, w to byłby obciach w oczach kolegów po "fachu". Ludzie jeszcze dziś myślą kategoriami z czasów, kiedy była FMG PIOMA - przedsiębiorstwo państwowe, które dawało pracę, budowało, domy, ośrodki wczasowe, przychodnie itd. a wszystko dla "ludzi pracy". Tamte czasy już nie wrócą i jak komuś się nie podoba ciężka praca za byle jakie pieniądze, to powinien się sam nauczyć, jak się kręci lody, żeby w przyszłości też mieszkać w rezydencji. Taka jest dzisiaj rzeczywistość, a jak komuś się zachciało jakiejś sprawiedliwości, to może po śmierci, jeśli wierzy w życie pozagrobowe.

10


Redaktor Maj ~Redaktor Maj (Gość)26.01.2013 19:20

"na-uklady-nie-ma-rady" napisał(a):
Jakich akcjonariuszy? Już dawno pracownicy dawnej Piomy akcji nie posiadają po przymusowym ich wykupie.


Tych akcjonariuszy:
http://www.stockwatch.pl/gpw/zamet,akcjonariat,wskazniki.aspx
http://naszpiotrkow.blogspot.com/

00


gość ~gość (Gość)26.01.2013 21:00

Nie mówcie,że tam robotnik zarabia grosze,bo dobrze zarabiają.Mam tam kolegę ale niech się może wypowie ktoś,kto tam pracuje.

00


robson ~robson (Gość)26.01.2013 21:12

"aaaaaaaaaaa" napisał(a):
Mamy kapitalizm

hehe, weź nie żartuj.

00


na układy nie ma rady ~na układy nie ma rady (Gość)26.01.2013 23:14

"Redaktor-Maj" napisał(a):
Tych akcjonariuszy


Wszystko się zgadza, ale czy to obchodzi pracowników obecnej spółki, a dawnej Piomy? Bo co oni z tego mają, że wypracowują dla właścicieli zyski? Przecież nie mając akcji nie uczestniczą w wypłacie dywidendy z tego tytułu.
I to jest całe nieszczęście tej całej naszej prywatyzacji, że majątek wytworzony przez praktycznie dwa pokolenia nie stanowi choć w części pracowniczej własności. Bo kiedy pracownik tak naprawdę integruje się z firmą w której pracuje? Czy nie poprzez choćby niewielki udział w wypracowanym zysku? A tak jest tylko zwykłym najemnym wyrobnikiem. To taki przyspieszony kapitalizm po "naszemu".
Podejrzewam, że gdyby nie ustawa o tzw. przymusowym wykupie akcji otwierająca "furtkę" dla akcjonariusza większościowego to wielu pracowników Piomy na pewno by akcje posiadało nadal i czerpało z nich wymierne korzyści.

00


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat