Eeee,tam, jak zwykle przesada!
Bo jeśli ta mała dziurka stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia, to co powiedzieć o ulicy Rolniczej, Krętej i Wschodniej...???!!!Tam powinno sie postawić warty nie pozwalające na wjazd!
Już nie skomentuję tego jak ścieżka, jadąc od strony ronda do torów jest zakończona. Taki ostry uskok, że rowerzysta nie wie jak ma się zachować. Najlepiej chyba zatrzymać się, zsiąść z roweru i przejść na drugą stronę Rolniczej i ruszyć z pobocza.
Na Zalesickiej jest równie "yntelygentne" zakończenie ścieżki rowerowej:
Mieli dla Ciebie estakadę zbudować i tunel z przejazdem na drugi pas ?
No i wielka szkoda. Bardzo wielka szkoda! Przynajmniej mielibyśta jakieś sensowne zajęcie i może ludzie by przestali wam wymawiać, że za spacery forsę podatnika bierzeta!
Cieszta się w takim razie, że doktorowi tylko nerwy puściły! Przecież mógł puścić pięści w ruch!
Winiarski - radny z komitetu "Razem dla Piotrkowa" - zapunktowałeś pan o normalnego luda.
Tak, aż w tę dziurę na Rolniczej cały Piotrków zostanie wchłonięty, razem ze swoją dziurą... budżetową!
Na temat ścieżek rowerowych pozwalam sobie mieć tzw. zdanie odrębne: W ogóle budowa ścieżek rowerowych, jako części chodnika o innym kolorze to poroniony pomysł. Ponadto te "ścieżki" często są tylko na krótkich odcinkach i kończą się w różnych dziwnych miejscach. Rowerzysta chcąc być w zgodzie z przepisami powinien uważać, gdzie się zaczyna i gdzie kończy dana ścieżka i jechać po ścieżce, albo po jezdni, bo po chodniku nie wolno, chociaż dla niektórych istnienie tych dziwnych "ścieżek" oznacza, że w zasadzie to się rowerem jeździ po chodniku! Ponadto jadąc taką "ścieżką" trzeba bardzo uważać, żeby nie zderzyć się pieszymi, którzy często nie patrzą na kolor chodnika i idą sobie częścią przeznaczoną dla rowerów, zresztą ze względu na przebieg tych kolorów w wielu miejscach kolizja ruchu pieszych i rowerów jest nieunikniona, a ja lubię jeździć dość szybko. Żeby taka ścieżka miała sens, to, moim zdaniem, powinna biec tuż przy jezdni, a dalej pas zieleni i dopiero chodnik dla pieszych. Oczywiście powinno tak być po obu stronach jezdni. Niestety zmiany przepisów dotyczących ruchu rowerów, które niebawem wejdą w życie też tych problemów nie rozwiązują. Jeżdżę na rowerze z zamiłowaniem od dziesięcioleci, ale ostatnio przeważnie planuję sobie takie trasy, na których NIA MA ścieżek rowerowych, żeby móc sobie legalnie, jak za dawnych lat, pedałować po jezdni!
Winiarski to dobry lekarz i porządny gość, ale po co on do tego cyrku (rada miejska) dołączył, to ja nie rozumiem zupełnie.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!