Jako mieszkaniec miasta, kiedyś uczeń paru szkół, krótko nawet - nauczyciel - także jestem mocno przejęty tym, że nasz ZNP dołączył do wyjątkowo prestiżowego grona regionalnych oddziałów, posiadających własny sztandar. Na 1500 oddziałów zaledwie około 250 dostąpiło tego zaszczytu. Brawo!
Mam w związku z tym przedni - jak mniemam - pomysł, jak sprawić, aby piotrkowski oddział ZNP był pierwszym i jedynym spośród wszystkich 1500 regionalnych oddziałów w Polsce! Realizacja tego dość prostego projektu sprawi, że piotrkowski sztandar długo górować będzie nad innymi, powiewając dumnie i rozsławiając trybunalski gród. Otóż ZNP nie powinien mieć większych kłopotów, aby przy najbliższej nadarzającej się okazji (np. teraz zakończenie roku szkolnego albo - ewentualnie - wrześniowa inauguracja nauki) zaprosić prezydenta magistra Aleksandra Kwaśniewskiego i szepnąć mu na ucho w trakcie imprezki po uroczystości, aby w pewnym momencie... owinął się tym sztandarem. Wszak ma w tym zakresie prezydenckie doświadczenie. Obiektywy kamer i aparatów zarejestrują tę wiekopomną chwilę, wydarzenie pójdzie w świat i sztandar piotrkowskiego ZNP stanie się sławny! A ilu turystów potem ściągnie do naszego miasta, chcąc taki sztandar obejrzeć na własne oczy! A między innymi właśnie na rozwoju turystyki tak bardzo nam przecież zależy. Trakt Wielu Kultur trzeba wszak wypełnić konkretną treścią. Na początek zatem - sztandar!

00