Ciekawe kiedy zostaną usunięte namalowane na chodnikach strzałki (np. ul. Dmowskiego) oraz pozostawione tabliczki, np. przy ul. Roosevelta?
Ach ta nuta tajemniczości u rzecznika - normalnie nieźle. Fajna impreza, a nie wiemy kogo pochwalić z imienia i nazwiska.
To ilu ukończyło? Bo 20 km przejść to nie problem ale 100 to już zelówki trza mieć fest na pięty. A jak jeszcze platfusa i chód miejski to o kontuzję nie trudno. Gratulacje dla tych co ukończyli. Za wytrwałość. Bo entuzjazm to na starcie gaszą pierwsze bóle w drodze.. ciekawe czy przeszedł tyle na raz główny pomysłodawca.
Niesamowite ,wręcz niesamowite wyzwanie. Następny etap /część druga/ tej imprezy to jak przetrwać zimę bez opału. Start powiedzmy symbolicznie 1 grudnia. Koniec 31 marca. To będzie wyzwanie ale przynieście wymierne oszczędności pod warunkiem ,że uczestnicy w trakcie tej zabawy nie przejdą do ...lepszego świata. Zawołaniem tego "wyzwania" może być ..."oby zima lekką była"
Niezły rzecznik, co nie chce się przedstawić z imienia i nazwiska. Gratuluję.
Ci co narzekają pewnie się w samochodach tylko worzą...szkoda mi was...zero ambicji
... jestem korypajterem: Albo Suzuki, albo taczka miejska!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!