Ksiądz pedofilem?!!
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/byc-moze-ksiedzu-siedza-w-glowie-takie-rzeczy-poniewaz-sam-jest-winien-czynow-pedofilskich,369736.html

00

przestańcie drążyć temat !zaczyna się to robić chore !weźcie się do pracy i zajmijcie Swoim życiem prywatnym !

00

No to teraz Piotrków będzie znany nie tylko z wariata Antoniego Macierewicza ale tez z księdza broniącego pedofilię ! No super reklama dla naszego miasta!

00

Media lokalne najpierw chwaliły a władza uhonorowała ks. I.Bochyńskiego a teraz wylali na jego głowę kubeł pomyj. Jak ten świat się szybko zmienia. Powiedzieć jedno słowo a już wszyscy go potępiają. A czy ktoś sprawdzał ilu pedofili i innych zboczeńców jest wśród dziennikarzy, aktorów, polityków, lekarzy, nauczycieli, muzyków, piosenkarzy i innych osób z wyższym wykształceniem? Jak pokazuje życie, wśród robotników tylko sporadycznie zdarzają się takie przypadki. A zatem wykształciuchy mają za dużo wolnego czasu bo się fizycznie nie napracują. Robotnik nie ma czasu zaglądać do Internetu a niektórzy nawet nie wiedzą jak się tym posługiwać.

00

Teraz ksiądz jest sławny na cały kraj ;)

00

Piotrków T.:czarna zaraza i macierewicz.

00

Ten zakaz wypowiadania się w mediach i do mediów czego dotyczy???

00

moze dlatego ze jakos tak nie slychac o przypadkach pedofilii w innych zawodach, a ksiezom odbija z powodu celibatu czesciej. Poza tym jezeli jakis kiecaty nie jest pedofilem to niech zamknie jadaczke i na sile nie broni reszty patalachow w kiecach. Po co publicznie gadaja jakies glupoty ze 10letnie dzieci to demony sexu i same wlaza do lozka zeby je zaspokoic!!! (sic!)Pedofilia zasluguje na potepienie (bez wzgledu kto tego czynu dokonuje) a nie na obrone

00

gdzie tam jest napisane ze broni ?

00

Ale się sensacja zrobiła. A media lubią sensacje. O tym, że wychowanie "bezstresowe" to głupota, to Bochyński powiedział słusznie. Jedynie w kwestii pedofilii trochę niefortunnie się wyraził. Coś za bardzo chyba tym Michalikiem pojechał, a za mało potępił zjawisko pedofilii. Nie powinien niczego próbować usprawiedliwiać, a ograniczyć się do potępienia zjawiska. Nie byłoby wtedy tyle hałasu...
Co do Terlikowskiego to jako wyroczni bym go nie traktował. Z tym panem kojarzą mi się takie określenia jak "katotalib" i "debil". Nie chodzi mi o jego pogląd na wypowiedź Bochyńskiego, tylko o całokształt. Ten typ to po prostu taki zatwardziały, religijnie ograniczony czereśniak. Beton, krótko ujmując.

Bez sensu. To chyba od mediów powinno zależeć, czy chcą publikować jego wypowiedzi. I albo by się wybronił, albo pogrążył jeszcze bardziej. Widać jego przełożeni z góry zakładają, że wszystko co od teraz powie, to jedynie zaszkodzi kościołowi. Nadmiar ostrożności?

00