Obawiam się, że problem tkwi gdzie indziej. Chodzi o oszczędności na wywozie śmieci. W centrum tego problemu nie ma, bo mieszkańcy kamienic mają wywóz śmieci zapewniony przez administratora i z góry opłacony w czynszu.
w tej sprawie tak ale znam jeszce inne rozrywki SM fotoradar, autko, monitoring, nauka pisania (mandaty) a na samym koncu piesze spacery
a ja rozumiem bo u nas najpierw trzeba utrzymac tysiace nierobow, zaplacic oplate ktora jest wliczana w tone wegla jak dobrze pamietam oplata cieplarniana. No dobrze wszystko pieknie ograniczamy to CO2 a jak braknie CO2 to hu... strzeli wszystkie rosliny a my padniemy zaraz po nich. Ci ekolodzy tak robia nas w balona ale to tylko po to zeby wydoic z nas kase a cala ekologie maja gdzies
A na jedności .n to sami bogacze mieszkają ELITA! i tam tylko gazem opalają/a śmieci to gdzie wywalają? BO ICH STAĆ a jak ! panie JH jak słucham i czytam o panu RĘCE OPADAJĄ
Owszem, jak się spali, to nie trzeba wywozić. Ale wiele osób pali głównie dlatego, że nie stać ich na "normalny" opał.
Dochodzą koszty każdego pośrednika, ale klient na składzie płaci 2,5-3 razy tyle, ile dostaje kopalnia. Chyba najtrudniej wyciągnąć ten węgiel spod ziemi (niekiedy z głębokości ponad kilometra), a tu okazuje się, że to najtańszy etap...
Opłaty za emisje to tak naprawdę wymysł banksterów. To świetne narzędzie do kontroli ludzi i całych gospodarek, do tego dające wysokie profity banksterskiej świcie. "Ekolodzy" są tylko narzędziem do szerzenia propagandy - takie banksterskie przydupasy, które do końca nie wiedzą o co dokładnie w tym wszystkim chodzi. Użyłem cudzysłowu, bo prawdziwy ekolog musi mieć gruntowne wykształcenie - szeroką wiedzę przyrodniczą, do tego znać podstawy fizyki i chemii. Ekologia to nauka zajmująca się zależnościami w ekosystemach. Więc nazywanie ekologiem każdego niedogolonego patafiana, który przykuwa się do drzew i klepie bezmyślnie puste frazesy, jest sporym nadużyciem.
Ależ błyskotliwe stwierdzenie ;->
Mam sąsiadów wyznających podobną "prawdę" - czasami nawet przy zamkniętych oknach wciska się swąd palonego plastiku...
Czyli - ich "prawo" jest ważniejsze,niż moje...
Zero egalitaryzmu.
Ja się nie dziwię, ale nie uważam,że ten fakt jest całkowitym rozgrzeszeniem od łamania prawa.
Zwłaszcza, jak stanowi to zagrożenie zdrowotne dla innych!
Jak tak czytam na nic ich nie stać tylko jedynie na wódę czy wino !!!
Nie czytałeś artykułu, problem dotyczy dzielnic willowych.
Czytałem. Ale w kamienicach też często palą śmieciami. Poza tym, to że ktoś kiedyś dorobił się swojego domu, nie oznacza jeszcze, że nadal mu się dobrze powodzi, bo wielu takim osobom sytuacja materialna też się pogorszyła. Aczkolwiek w pełni się zgadzam, że domowe piece nie są przystosowane do palenia plastiku i nie powinno się tego robić.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!