Wczesny poranek, pulsujące światło pomarańczowe. Należy patrzeć na znaki. Pierwszeństwo mają jadący ul. Armii Krajowej. Brak uwagi, kultury jazdy. Życie jest tego warte.
Niektórzy twierdzą, że do tego wypadku doszło dzisiaj rano czyli w środę 19 lutego.
Policjanci już policzyli samochody z wypadku czy jeszcze trwa narada? A może puścili winnego do Dubaju?
Kierowcy już zapomnieli, że jak ma się czerwone światło, to nie wjeżdża się na skrzyżowanie? Przez takiego myślącego inaczej, bliska mi osoba została kaleką. Takim pseudo kierowcom powinno się zabierać dożywotnio prawo jazdy i surowo ich karać.
Cytuję polskiego kierowcę:"Miał późne pomarańczowe a nie jakieś czerwone... " Więc w czym problem?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!