Wina obustronna, wymuszenie i brak zachowania zasady ograniczonego zaufania.
Do hmm,
Jesteś tak błyskotliwy, że drogówka już walczy o twoje usługi...
Rozstrzygnięcie policji jest jasne, zawinił wjezdzajacy na rondo, który zignorował znak STOP
A to nie był ten koleś z filmu "Taxi"? ;)
Jakiś miesiąc temu podobny manewr zrobił łodziak - o mało co nie wjechał mi w prawe tylne drzwi, za którymi siedział mój syn. Na szczęście zdążyłem uciec.
Stosując Twoją retorykę w każdym przypadku winę powinny ponosić obie strony. Szczególnie pieszy który wszedł na przejście, nie upewniwszy się, że nadjeżdża "Boguś" ;) Bzdury prawisz!
"Czasem lepiej siedzieć cicho i być uważanym za głupca, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości"
Czasami przed napisaniem czegoś takiego warto popatrzeć w lustro...;->
Krytykowane przez Ciebie zachowania są przyczyną większości wypadków.
Prawo o ruchu drogowym(tzw. kodeks)nie definiuje takiej zasady.
Polecam zapoznać się z Art.4 PRD
czyżby kieroffca to napisał?
Tam był STOP!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!