To już informacja oficjalna: http://www.expressilustrowany.pl/artykul/3573683,przemyslaw-nowak-prezes-lodzkiego-lotniska-nie-zyje-zginal-podczas-skoku-ze-spadochronem,id,t.html
To jest właśnie najgorsze ludzie, którzy nie mają pojęcia o tym zabierają głos.
Blue sky [*]
Mnie zastanawia jedno - jak gość z połamanymi nogami, nagle umiera z powodu złamanego kręgosłupa i miednicy; czy w tym szpitalu przeprowadzono wszystkie badania zgodnie ze sztuką medyczną, czy rutynowo... zgodnie z procedurami NFZ? Moim zdaniem szpital, a konkretnie lekarze przyjmujący wówczs rannego do szpitala popełnili błędy lekarskie, tak podejrzewam i tam powinna iść policja, prokuratura i lekarska komisja badania błędów medycznych, czy jak to się nazywa i badać jak ratowano mu zdrowie i życie. Od połamanych nóg się nie umiera. Nie przeprowadzono dokładnych badań i nie wydano prawidłowej diagnozy, co przyczyniło się do złego leczenia. Moim zdaniem takie są podejrzenia. Rodzina powinna iść tym tropem i jak się potwierdzą moje przypuszczenia, to odszkodowanie od szpitala i konkretnych lekarzy. Nauczą się traktować KAŻDY przypadek chorobowy i KAŻDY wypadek poważnie i należycie. Precz z konowałami, niech żyją lekarze, PRAWDZIWI LEKARZE, a nie wyrobnicymęczennicy medycznych zawodów. Ciekawe czy ten wpis ocenzurujecie?
A może zaorajmy to miasto?
Ale co się dziwić komuś kto nie był ani razu na lotnisku i ani razu nie widział skoków spadochronowych i nie wie co to znaczy wylądować na ziemi.
szkoda cokolwiek cenzurować,tobie należy jedynie współczuć głupoty...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!