Z ta dwunastką to jest tak jak z remontem ul. Roosevelta wszystko już ,wszystko udokumentowane tylko nic się nie dzieje. I pewnie za tej ekipy nic się nie zmieni. Cóż. Jedyna nadzieja w obu przypadkach to wybory i to wygrane przez przeciwników rządowej i miejskiej władzy.
Może by jakiś pozew zbiorowy na zarządzającego tą drogą za starty spowodowane spóźnieniami do pracy i w trakcie pracy (przewóz towarów, ludzi, dojazdy). Może wtedy się obudzi z miłego snu i zacznie coś robić prócz obietnic i malowania pasów (podczas którego korki są dwa razy dłuższe).
Aha, zbliża się zima to na pewno GDDKiA, tradycyjnie jak co roku, będzie usuwał koleiny na jezdni - znowu (który to już raz) korki x 3 i wyrzucone miliony z naszych podatków w błoto i śnieg.
S12 może i rozładuje korki, ale nie spowoduje zmniejszenia liczby wypadków. Popatrzcie co się dzieje na A1, A2, S8 itd. Ludzie zobaczą kawałek prostej i szerokiej drogi i pędzą ile fabryka dała. 160,200,230 km/h... Póki kierowcy nie dostosują swojej jazdy do możliwości drogi, to wypadki będą. Jeśli ktoś na drodze postawił znak ograniczenie do 70 km/h to nie po to żeby zrobić na złość, a dlatego że coś na tej drodze może się wydarzyć nieoczekiwanego.
A ja tam lubię jechać po woli i stać w korkach. Można wtedy podziwiać widoki i patrzeć na krowy pasące się na trawie.
Wystarczy zamontować odcinkowy pomiar prędkości. Za dobry pomysł proszę o przelewy na konto jednej setnej z dochodu.
Co wy chcecie od tej drogi? Jeżdżę tamtędy codziennie od ponad 20 lat i nie mam żadnych zastrzeżeń.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!