Mieszkam w Al.3maja i akurat wracałem z pracy ok 14.40.Słyszałeł jak chłoptas smigał sobie po Alejach i z powrotem.Trudno bylo go nie zauważyć,zielone Kawasaki...GDYBY STOSOWAŁ SIĘ DO PRZEPISÓW I JECHAŁBY 50TKĄ W TERENIE ZABUDOWANYM ZDĄŻŁBY WYHAMOWAĆ ... A TAK...Biedny ten kierowa Jagułara,ja bym jeszcze nakopał do d... temu na tym motorze.Czuja się bezkarni robią co chcą,nie obowiązuja ich żadne przepisy drogowe.Ogromna niesprawiedliwość...P.S.Poragulować głupoty Panie Motocyklisto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisali kto sie wlaczal do ruhu a kto mial pierwszenstwo wiec poco ta nagonka na motocyklistow LWG
A wiecie jaka jest poprawna naklejka na autach o motocyklistach???? Patrz w lusterka "d e b i l i " na motorach nie brakuje.
Tym na motorach już korba odwala.zrobiło się ciut cieplej i całymi watachami głupieli na Armii Krajowej.
Mam nadzieje,że spadnie jeszcze snieg.
Szkoda gadać, tylu kretynów pojawia się z pierwszymi promieniami wiosennego słońca w komentarzach...
Jak motocykl to jechał za szybko i winny i debil i w ogóle cały świat zły a oni tacy niewinni i sfrustrowani akurat w korku musieli stać, albo w robocie gnili, a on sobie jeździł...
Uświadomię was, w Piotrkowie nie ma się gdzie rozpędzić bo co kawałek są światła, przejścia dla pieszych, kontrole prędkości albo nawierzchnia która jest bardziej niebezpieczna niż granat bez zawleczki. Mało kto odważy się w pierwsze słoneczne dni dobrze odkręcić, po zimie trzeba się wjeździć, a asfalt nie daje przyczepności ze względu na cały syf który zimą gromadzi się na drogach więc jakiekolwiek gwałtowne hamowanie nawet przy 50km/h może skończyć się glebą.
Wracając do tematu kolizji, gość tylko złamał rękę więc prędkość nie była duża, jaguar wycofał na ulicę więc miał obowiązek się upewnić ze nic nie jedzie a jeśli nie mógł tego zrobić powinien poprosić o pomoc inną osobę. Nim policjanci wyliczą prędkość itp. wstrzymajcie się ze swoimi wywodami drodzy eksperci pokroju Macierewicza...
jak droga nie jest zablokowana ?? jechałem o 16 i na srodku pasa stał nieoznakowany radiowóz którego trzeba było ominąć w kierunku ronda ;/
kierowca Jaguara wyjechał już do Alei 3-go maja i już miał ruszać w stronę ronda, jak dostał uderzenie w tył, motocyklista się zagapił, najechanie na poprzedzający pojazd, wina motocyklisty.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!