Wracając do meritum sprawy.
Pojawił się argument dlaczego firma ma ponosić konsekwencję opadów deszczu? No tak ale dlaczego miasto miało by w zamian ponosić te konsekwencje???
Od zdarzeń nieprzewidywalnych w gospodarce rynkowej są firmy ubezpieczeniowe. A nie samorządy lokalne.
Jak wykonawca złożył ofertę, że za jakąś kasę wykona robotę to ma tę robotę wykonać. A jeżeli się pomylił to niech na przyszłość zatrudni fachowców o wystarczającej wiedzy i doświadczeniu do oceny ryzyka. Przy okazji będzie zmuszony do zapłacenia jakiejś uczciwej pensji.
Przy okazji ci enigmatyczni podatnicy ochoczo płacący wszelkie rachunki to nikt inny tylko
MY naprawdę to z NASZEJ kieszeni!!!
Urzędnicy miasta żyjący z naszych pieniędzy powinni reprezentować nasze interesy w stosunku do firm a nie odwrotnie!!!!!!!!
Bo za to im płacimy MY anie enigmatyczni podatnicy!!
I chociaż nie zatrudniamy ich bezpośrednio to możemy wybrać im szefa.
Najwyższy czas, aby wybierany szef miejskich urzędników i urzędasów poczuł się odpowiedzialny za ich działania lub ich brak!
Piotrowi przyznaję rację, ale póki co, jest to myślenie życzeniowe, bo nie chciałbym powiedzieć, utopijne. Ale z resztkami nadziei wybieram się na wybory, ufny że może coś się zasadniczo zmieni.
Nie mam żadnej wiedzy co do preferencji wyborczych Piotra, dlatego przepraszam go, że zapożyczam sobie jego końcówkę testu, bowiem wydaje mi się, że ją sam napisałem.
A pod tymi Piotra/moimi słowami dopisuję jeszcze dwa:
MAREK MAZUR
PS A teraz naskoczcie na mnie, bo nie podoba wam się mój pogląd.
Która to już inwestycja droższa niż zakładano.
Fajne są u nas przetargi:)
Gratuluje Panie prezydencie.
P.S.
A może wreszcie prokurator lub jakaś inna instytucja zbadałaby te wszystkie "inwestycje"?
Zgodnie z:
http://www.bip.piotrkow.pl/index.php?idg=5&id=830&x=8
( trzeba wybrać - czerwiec )
wygrana cena to: 2 142 966 zł 84 gr
Do tego doliczyć trzeba te 420 000 zł co stanowi ok 19% pierwotnej oferty, jakże precyzyjnie obliczonej z dokładnością co do grosza.
Jest tak miło a ty zaraz dramatyzujesz :)))
wcześniej opady deszczu póżniej opady liści następnie opady śniegu a ja będę nadrabiał jeszcze przez rok kilometry.kto mi za to zwróci???
Czy jeszcze ktoś, oprócz Pobożnego i jego ekipy, wierzy w to że za 37 dni pojedziemy nowym mostem?
Tak wyglądał teren budowy mostu w poprzednią sobotę, 16.10.2010 r.:
A tak wyglądała utwardzona ul. Życzliwa w pobliżu ul. Wolborskiej:
Widoczny na ostatniej fotce znak "koniec terenu zabudowanego" to mistrzostwo świata - znakomity przykład nieudaczności Pobożnego i jego ekipy.
Nie tak znowu dawno,parę miesięcy temu położono nową nawierzchnię na ul.Wojska Polskiego, na odcinku Kaufland-Ryneczek.I chwała za to.Zdumienie budzi jednak fakt że od dwóch dni spod jezdni wydobywa się woda.Płynie sobie spokojnie.Nikt nie interweniuje.Woda podmywa jezdnię,traci też na tym spółka ,ta od najdroższej wody w Polsce.Cóż zarabiają na nas tyle i pobierają tak wysokie pensje ,że po prostu nie są zbytnio zainteresowani tym tematem.Wskazuję na absolutne ignoranctwo odpowiedzialnych służb i ludzi nimi zarządzających.Pieniądze są marnotrawione w sposób wręcz nieprawdopodobny. A woda sobie płynie,no bo i co ma robić,i podmywa,podmywa..mam nadzieję że i zmywa złudzenia niektórych,,co do zbliżających się wyborów.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!