świetnie, 24 miliony. 400 przydomowych oczyszczalni ścieków: 5 mln PLN. Dodam, że oczyszczalni pracujacych dobrze i efektywnie. Awaria w oczyszczalni zbiorczej i dochodzi do skażenia przyległych terenów, przy domowych oczyszczalniach nie ma tego problemu.

00

Dopiero się ludziska zdiwią jak im wystawia rachunek za ścieki, przecież kredytygmina musi spłacić, bo budżet w oopłakanym stanie.

00

nie w gruntach nieprzepuszczalnych i z wysokim poziomem wód
a znając polską tendencję do kombinowania i "oszczędności" zaraz by się "poprzerabiało" oczyszczalnię żeby nie trzeba było jej konserwować i utrzymywać w sprawności

00

A póki co w prawie 100 % gospodarstw ścieki są wypuszczane do przydrożnych rowów.
Niby wszyscy maja przydomowe szamba, umowy na wywóz - ale jakoś nikt ich za często nie wybiera (raz do roku :) szkoda rolnikowi 100 zł miesięcznie na wywóz szamba) tajemnica poliszynela - może po za nowymi budynkami gdzie mieszkają ludzie na poziomie i o to dbają. A później skażenie bakteriami coli w wodzie pitnej itd. - jak to miało miejsce 2 lata temu, brak wody i płukanie wodociągów.
Co do przydomowych oczyszczalni - to powodzenia w piękny letni dzień jak zalatuje ci z trawnika g...em, a zimą zamarzają rurki rozsączające. Chyba , ze ktoś lubi takie zapachy.

00