Właśnie przez nich poślizgnęłam się i upadłam jak szłam z Tyskimi dla mojego nieroba, z którym muszę się menczyć!
Oj tam, po co się spieszyć z naprawą, przecież pan prezes wodociągów nie zapłaci za wodę z własnej kieszeni, tylko "rozpisze" w kosztach, a zapłacą mieszkańcy.
Infrastruktura piotrkowska się sypie, ale co tam, ważne, że mamy mediatekę i będzie basen.
Jak dbamy, tak mamy.
A na Wiślanej nadal wieczorami czuć smród z kanalizacji !! Może ktoś poruszy temat ?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!