A to nie jechał kosynier łochynski

40

A jak trzeźwość kierowcy?

40

Kupię to auto.pewne że po powodzi

21

O,nurkow wyslali.A rzeka nie ma tam czasem metra glebokosci,i to w najglebszej dziurze?

73

Ten kraj by runął bez strażaków. Są dzielni, świetni no i skromni! Nie zabiegają o rozgłos medialny, nie zabiegają o nagrody czy poklepywanie po ramieniu. Prawdziwi bohaterowie.
Uważam, że powinno się zlikwidować policję, wojsko, pogotowie, pogotowie gazowe itp. wszystko powinno trafić w ręce strażaków. Wtedy byłby prawdziwy porządek!

115

4 zastępy straży pożarnej do jednego samochodu? Chyba trochę przesada.

93

Pewnie 70-80 zamiast 50-40 na lodzie i skończyło się rumakowanie

40

Dla tych wszystkich znawców tematu ratownictwa.
W chwili zgłoszenie do dyspozytora 112jest informacja o aucie w rzece w którym jest osobą lub osoby.
Na miejsce oficer PSP dysponuje od siebie dwa zastępy zgodnie z procedurą oraz najbliższą jednostkę OSP w tym akurat przypadku była to jednostka z Rozprzy, która również specjalizuje się w ratownictwie wodnym.
Dodatkowo oficer dysponuje grupę nurkową ponieważ w zgłoszeniu była mowa o osobie w środku auta który jest w rzece.
Nikt nie wie czy auto jest całkowicie zalane wodą a może leży na dachu .
I dla tego potrzebna mogła być grupa aby wydobyć osobę z wody.
Myślę że dla ludzi którzy mają trochę wyobraźni to wszystko jasne.
A dla tych pseudo ekspertów zawsze jest coś nie tak . najlepiej usiąść za klawiatura komputera lub telefonu i pisac głupoty .

93

Czegoś tu nie rozumie. Kiedy człowiek potrzebuje pomocy i dzwoni po karetkę to musi czekać bo nie ma żadnej wolnej. Samochód wypadł z drogi i odrazy przyjeżdżają cztery zastępy straży. Coś chyba nie do końca dziala

80