Szkoda, że brak jest refleksji na temat obłędnego oznakowania. Po jaką cholerę np. na ul. Polnej od Kostromskiej do Armii Krajowej obowiązuje ograniczenie do 30-tki?... Na ulicach prostopadłych do niej O.K. bo tam są bloki, parkingi itp. ale po co na Polnej?... Jeśli chcemy rygorystycznie ścigać piratów drogowych, to warunkiem wstępnym powinna być korekta oznakowania. 30-tkę to można nawet na rowerze przekroczyć. Widziałem zresztą nie raz, jak na tym odcinku jechał radiowóz bez włączonych sygnałów i na oko było widać, że jedzie szybciej, przy czym ja tu nie chciałbym karać tego policjanta, tylko, żebyśmy się przestali bawić w ciuciubabkę. Po co mamy tam jeździć z prędkością 30 km/h, a właściwie, to 20-25 km/h, bo podobno powinniśmy jeździć wolniej, aniżeli pozwala na to oznakowanie, żeby przypadkiem nie przekroczyć, bo... prędkość zabija!... Takich przykładów można podać więcej, chociaż oczywiście znalazłyby się miejsca, gdzie przydałby się jakiś znak, a go nie ma, ale przeważnie, nie tylko oczywiście w Piotrkowie, znaków jest za dużo i w wielu przypadkach są dla kierowców niezrozumiałe. Swoją drogą chciałbym zobaczyć osobę decyzyjną w kwestii ustawiania znaków w naszym mieście i także policjantów drogówki po służbie, jak jadą Polną 20-25 km/h... No, a oczywiście ci prawdziwi piraci, którzy stanowią o wiele większe zagrożenie, aniżeli ktoś jadący Polną 40-50 km/h się z tego śmieją wiedząc, że na nich bata nie ma! Niejaki Pan Sebastian chyba dobrze się bawi w Dubaju i być może nigdy go nie dosięgnie sprawiedliwość, swego czasu Państwo Polskie wykazało dużo bezradność w przypadku pirata zwanego Frogiem, policja też niewiele może zrobić w przypadku nielegalnych wyścigów itd. natomiast chętnie będzie nas ścigać za przekraczanie niezrozumiałych ograniczeń, albo wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, którym jest niewątpliwie także jazda z prędkością 5 km/h, jeśli ktoś na sąsiednim pasie ktoś, być może nieoznakowany radiowóz, będzie jechał 4 km/h i gdybym ja się przypadkiem dopuścił tak strasznego aktu bandytyzmu drogowego, to bym pokornie przyjął mandat i zarobił 15 pkt, bo to jest manewr wyprzedzania i nie miałbym jak się tłumaczyć w sądzie! To nie tak powinno się walczyć z drogowym piractwem! A dzisiaj może na wszelki wypadek lepiej.... w ogóle nie jeździć!
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!