~władel (Gość)27.05.2011 14:12
Za to ci kolejni "Artyści" powinni razem z dyrektorem prowodyrem przed sądem odpowiedzieć i szkody naprawić. Komunalna jednostka kultury ODA szerzy wandalizm i zniszczenie mienia wspólnego.Świat całkiem zgłupiał. I jeszcze zappowiadają dalsze niszczenie dobra społecznego.Chore!
szczawik
27.05.2011 14:37
gadasz jakby Ci niezle slonce przygrzalo.. lepsze to niz jakies 'bazgroly' pseudo artystow.. bardzo dobrze, ze promuje sie legalne grafitti w celu ozdobienia tego typu obiektu jakim jest przejscie pod torami..
~filemon (Gość)27.05.2011 14:41
A czemu miały by zniknąć?? Nie mylmy sztuki graffiti robionej przez profesjonalistów z bazgrołami bezmózgich wandali wypisujących przekleństwa na ścianach!! Dobrze zrobione graffiti potrafi ożywić szare mury miasta. Tylko podkreślam że musi to być zrobione z głową i przez profesjonalistów:)
~julka 20 ;) (Gość)27.05.2011 14:42
mi tam sie bardzo podoba tego rodzaju działalność ;)
moim zdaniem ładne graffiti jest ozdobą dla takiego wiaduktu i szczerze mówiąc bardzo chciałabym zeby było więcej ożywiających miasto malowideł :)
Pozdrawiam
~Doker (Gość)27.05.2011 14:52
Ale nie uważasz, że w pewnym sensie to legalne graffiti jest zachętą do powstawania tych nielegalnych, bazgrania gdzie popadnie?
szczawik27.05.2011 14:56
moze po czesci jest tak to odbierane przez malolaty, ale trzeba probowac, jednoczesnie np. robiac konkursy na najlepszy projekt grafitti ktory ozdobi jakis zniszczony garaz przy bloku czy inny obiekt, do ktorego taki rodziaj 'sztuki' pasuje..
~qwewr (Gość)27.05.2011 14:58
Fajnie że malują Jak ktoś nie odróżnia sztuki od wandalizmu to niech się zamknie!!!!!
~filemon (Gość)27.05.2011 15:00
"Doker" napisał(a):
Ale nie uważasz, że w pewnym sensie to legalne graffiti jest zachętą do powstawania tych nielegalnych, bazgrania gdzie popadnie?
Ja tak nie uważam, osoby myślące na pewno to nie zachęci do mazgrania gdzie popadnie:) a niestety na debili nie ma rady zawsze się znajdzie jakiś baran, który coś namaże.
~Doker (Gość)27.05.2011 15:07
Nie jestem zdecydowanie przeciwko tej działalności ale może - dla ucywilizowania i ubrania w konkretne ramy - dałoby się zorganizować takie akcje cyklicznie. Wykonujemy graffiti, następnie zostaje zamalowane i powstaje nowe - coś na wzór zmieniającej się galerii. Niestety, ale obawa o pobudzenie domorosłych "grafficiarzy" do malowania gdzie popadnie, jest spora...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
