Duch Wincentego Stępnia cieszłby się bardzo ,żeby powołano tekiego ogrodnika miejskiego ,zamiast tablicy pamiątkowej.Wpompowano w Park Poniatowskiego miliony ,ale czy on lepiej wyglada po remoncie niż przed? Nie dbanie w parku o zielen jest nagminne ,a jeżeli już coś w tym zakresie się robi to po łebkach. Trawniki pożal się Boże. Ekipa ,która to robi bardzo się zwykle spieszy. Liście i połamane gałęzie leżą czasmi tygodniami. Może taki ogrodnik robił by to powoli lecz systematycznie dzień po dniu...
To tematem będzie koniec XVIII w. i Kościuszko (2 punkty w programie), ogrodnik Wincenty Stępień (punkt w programie), czy czasy I wojny światowej (jakoś brak w programie)? Oj, coś to mi przypomina "akademię ku czci" - pokazujemy, co akurat mamy, i załatwione. Chyba, że przekaz niedokładny...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!