Poroniony pomysł.
Rany, znowu trzeba się przestawiać. Kiedyś to może i miało sens, ale teraz widzę raczej więcej minusów, niż plusów. Organizm ludzki to nie zegarek.
A ja się cieszę ze zmiany czasu ale tylko w przypadku gdy jest to zmiana z zimowego na letni. Powód jest prosty. A mianowicie moje dzieci będą wstawać o godzinę później. BO gdy jesienią przestawiamy zegarki moje pociechy tak się przestawiają, że potrafiły wstawać nawet o 3 nad ranem ;-)
Straszna jest ta zmiana czasu, po co to? Zabierają człowiekowi godzinę czasu w najpiękniejszym okresie, czyli na wiosnę, po to, żeby oddać w najbrzydszym, czyli jesienią.
Takie tłumaczenie jest nie na miejścu bo kto chce wczesnie wstac to jego sprawa ale przymuszanie na siłę każdego z nas na sily by sie dostosować jest chore ,nie ma żadnych oszczędności ani pożytku z tego zabiegu zmiany czasowej .Co madzejsi odstapili od tego dawno i tylko u nas upierdliwie trwaja przy tym szkodząc spoleczeństwu
No i co z tego, że wszyscy wiemy, że to nie ma sensu, skoro musimy się dostosować. U Ruskich np. tego wariactwa już nie ma. A u nas... póki co do 2016 r. już są wyznaczone terminy urządzania tego cyrku zwanego uczenie "zmianą czasu". A zresztą jesteśmy w Unii i sami chyba nie możemy z tego zrezygnować i zrobić po swojemu, żeby było normalnie, to znaczy, żeby cały rok obowiązywał czas zimowy, bo to jest dla nas naturalny czas astronomiczny. Ten cyrk regulowany jest póki co tym rozporządzeniem: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20120000033
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!