Moja żona twierdzi ,że nie potrzeba zmiany czasu. Ponoć cały czas jestem w "stanie zimowym". Nie przeczę. Jednak w przy dzisiejszej drożyźnie mniej się wydaje na moje utrzymanie. Jak u niektórych innych ssaków natura robi swoje.
Bede miał dłużej godzinę w pracy żeby zrobić dobrom normę na magazynie
Akurat bo wczoraj mi się wyczerpała bateria w zegarku i do tej pory mi stoi.
Boję się że jak cofnę o godzinie to zegarek przestanie być wodoszczelny a wskazówka sekundnika będzie napięta.
Skoro tęgie europejskie głowy tak ustaliły,więc tak musi być. Ale w sumie dobrze bo teraz po 6 już widno będzie,można na grzyby wcześniej iść:)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!