To nie jest kolesiostwo. Wystarczy w czasie jazdy mzk porozmawiać z kierowcom.zaznaczam nie należę do żadnej partii
Pan Jabłoński nie miał poparcia pracowników jak mówi pan przewodniczący związku niezależnych bo każdy z tych ludzi chce pracować i dlatego się nie wypowiadają ale wystarczy przyjść popracować w MZK i wtedy będzie wiadomo od kuchni jak wygląda wszystko naprawdę . Nieładnie że tak związki traktują swojego pracownika bo związki powinny być za ludźmi a nie przeciwko nim . Wniosek z tego że marnie funkcjonują związki w tym zakładzie .
"Syn pana Jabłońskiego został u nas zatrudniony na jego prośbę" -dodał prezes. Aha, czyli rozumiem, że jeśli mam rodzinę w Spółce, to mogę dostać pracę? Natychmiast wprowadzić tam CBŚ, bo skoro Zarząd Spółki sam potwierdza, że zatrudnia po znajomości, to ktoś musi to sprawdzić.
Co to znaczy: "Syn pana Jabłońskiego został u nas zatrudniony na jego prośbę – dodał prezes." To pracowników zatrudnia się po znajomości? Tym chyba powinien zająć się prokurator!
Kupili za 160 tysięcy, a zbywcy sprzedali za 120 tysięcy. MZK zrobiło interes roku. Pewnie po wyborach ponownie odkupią ten sam autobus za 200 tysięcy. :)
Pan Chojniak jeszcze nigdy nie był tak blisko wyborczej porażki jak teraz, a ta sprawa mu na pewni nie pomaga.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!