Napiszcie o sprawie masarnia i stanowisku zusu w tej sprawie - tam były ogromne zaległości , a pracownicy na emeryturach pracowali po więcej jak 200 godzin, a oficjalnie byli na 1/4 etatu zatrudniani lub z grupą - przedwczoraj była rozprawa sądowa właściciela masarni i jego syna - szereg zarzutów od ponad roku jest dostepny na stronie prokuratury i dziwnym zbiegiem okoliczności nikt nie nagłaśnia sprawy, pomimo, że zostało oszukanych wiele osób i skarba państwa - zobaczymy czy moderator puści obiektywny komentarz
Takie przypadki były chyba w upadłej masarni - pracownicy przechodzili na wcześniejsze emerytury, po czym dalej normalnie pracowali po 200 godzin i więcej - zmieniali tylko umowę na 1/4 etatu - sielanka trwała w przypadku niektórych osób ponad 3 lata, podczas których mogli zarobić kwotę ponad 50tys.zł bez ewidencji- przestępczy proceder przerwało śledztwo i zarzuty prokuratury
Kolejna metoda to fikcyjne zatrudnianie osób z niepełnosprawnością, na które pobierano świadczenia PFRON - to również miało chyba miejsce w upadłej masarni i zostało ujawnione w trakcie kontroli
A co z rolnikami przechodzącymi na emerytury ?? Też ich obowiązują takie przepisy ?
Przecież każdy wie, że to ściema i nadal pracują, a gospodarstwo tylko figuruje na młodego rolnika żeby wziąć dotacje ... miałem taką przyjemność kilka razy pracować w wakacje w gospodarstwach rolniczo-ogrodniczych i wszędzie ten sam schemat - w jednym przypadku ojciec gospodarza ganiał wszystkich pracowników, a miał 75 lat ... matka też nie lepsza- ciągłe bajki ile to ona pęczków rzodkiewki wiązała, a ile to tego i tamtego - i tylko szybko szybko, bo auta na giełdę musi jechać , a za kierownicą chłodni oczywiście senior 75 lat który potykał się o własne nogi ...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!